Data: 2001-04-22 15:33:10
Temat: Re: moralnosc a korzystanie z prostytutek.
Od: h...@p...com (elektorn)
Pokaż wszystkie nagłówki
Astec SA <b...@a...pl> napisal w <3...@a...pl>:
>Nie wychwytujesz istoty sprawy - od strony prostytutki JEDYNA istotna
>rzecz jest tak czy ona ma pragnienie kontaktu seksualnego z daną osobą,
>czy też tego pragnienia nie ma. Powody, okoliczności i inne srości
>są tu już zupełnie nie istotne - liczy się tylko to czy ona ma ochotę
>na seks z daną osobą czy tej ochoty nie ma.
>Jeśli nie ma to jest to po prostu gwałt.
Jesli tak zdefiniowac gwalt, to sie zgadzam.
Pozdrawiam
Hubert
|