Data: 2002-11-03 22:01:50
Temat: Re: mowienie o sobie w 3 osobie
Od: "tojak" <t...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "agulka" <a...@e...pl> napisał w wiadomości
news:aq48v2$1eu$1@news.onet.pl...
> ale w innych, jak np wychodze ze szkolki i mowie "agusia idzie do domu bo
> jej zimno i bardzo chce jej sie spac" nie mysle o tym zeby nie mowic o
> sobie, niczego sie nie wstydze, tylko tak samo mi wychodzi. i o ile tamto
> podejrzewam co mogloby znaczyc to to juz nie wiem czym jest spowodowane
lubisz siebie :-)
lubisz ta osobe, ktora jestes :-)
jesli powiesz 'agusia zrobila blad, co za fajtlapa z niej' to taki sam
stosunek do siebie, bardzo zyczliwy
mozesz to samo okazac innej osobie
powiedz na przyklad: 'agusia chce jesc'
nie bedzie to tak brzmialo jak 'chce jesc' powiedziane do kogos
bedzie to bardziej subtelny sposob zakomunikowania tej osobie jak ma na
agusie patrzec, zeby ja zrozumiec
mozna by sie czepiac, ze ta forma jest dziecinna
ale z drugiej strony im bardziej tracimy w sobie dziecko i stajemy sie
dorosli tym bardziej to zycie jest ubogie
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|