mrówki, mrówki, mrówki.....wszędzie mrówki :(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-05-19 06:43:42

Temat: mrówki, mrówki, mrówki.....wszędzie mrówki :(
Od: "Krasnal $Zabrze$" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Oj, nie jest dobrze :(

Żonka to nawet małej histerii dostała i już kazała nam się wyprowadzać z
domu.

Wprowadziliśmy się do naszego "nowego" mieszkania (kamienica) i było
wszystko o.k. Aż tu nagle, piekarnia, która jest pod nami zafundowała sobie
opryski i nagle pojawiło nam się w mieszkaniu pełno mrówek (takie małe,
chyba czarne). Pełno ich w szafkach i pod szafkami w kuchni, bezczelnie
spacerują sobie po podłodze - generalnie horror.

Poradźcie coś - jakie środki (bezpieczne dla jedzenia i dzieci).

Lepiej w spray'u czy może lepiej jakieś stacjonarne.

Kredki, maści, płyny - byle się ich pozbyć

Może jakaś specjalna taktyka ?

!! POMOCY !!

Krasnal, GG#1103

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-05-19 06:51:23

Temat: Re: mrówki, mrówki, mrówki.....wszędzie mrówki :(
Od: KrzysiekPP <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Lepiej w spray'u czy może lepiej jakie? stacjonarne.

Srodkow jest mnostwo i chyba najlepiej stosowac polaczone ... opryskac
wszelkie dziury oraz wylozyc trutke, ktora zaniosa do swojego gniazda.

--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-19 06:53:21

Temat: Re: mrówki, mrówki, mrówki.....wszędzie mrówki :(
Od: "mmisiak" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Polecam takie zielone płytki Globol, u mnie zrobiły pogrom mrówek. Dopóki
dzieci nie będą tego lizać i wwąchiwać się nic nie powinno się stać
pzdr
Michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-19 07:31:51

Temat: Re: mrówki, mrówki, mrówki.....wszędzie mrówki :(
Od: A|fer <s...@C...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-05-19 08:43, Krasnal (Zabrze) napisał::

> Poradźcie coś - jakie środki (bezpieczne dla jedzenia i dzieci).
> Może jakaś specjalna taktyka ?

Po piewsze porzadki ;)

Przede wszystkim wszystkie slodkosci (cukier, ciasta itp) nie powinny
byc otwarte. Trzeba znalezc miesce ktorym przychodza te male zwierzatka
i tam cos im podac.
Wszystkie dokarmiacze nalezy dawac na ich drodze, zeby nie musialy
daleko szukac :)
Mrowki nie lubia tez piertuszki, szczypiorku itp.

--
A|fer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-19 07:35:11

Temat: Re: mrówki, mrówki, mrówki.....wszędzie mrówki :(
Od: "mumimos" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "A|fer" <s...@C...pl> napisał w wiadomości
news:c8f2h8$hh$1@inews.gazeta.pl...
> Dnia 2004-05-19 08:43, Krasnal (Zabrze) napisał::
>
>
> > Poradźcie coś - jakie środki (bezpieczne dla jedzenia i dzieci).
> > Może jakaś specjalna taktyka ?
>
> Po piewsze porzadki ;)
>
> Przede wszystkim wszystkie slodkosci (cukier, ciasta itp) nie powinny
> byc otwarte. Trzeba znalezc miesce ktorym przychodza te male zwierzatka
> i tam cos im podac.
> Wszystkie dokarmiacze nalezy dawac na ich drodze, zeby nie musialy
> daleko szukac :)
> Mrowki nie lubia tez piertuszki, szczypiorku itp.
>
> --
> A|fer

a ja mysle ze trzeba atakowac sanepid i zarzadce budynku, ze od chamow z
piekarni ida mrowki,i niech walcza ONI
co do zwalaczania - zycze powodzenia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-19 11:15:13

Temat: Re: mrówki, mrówki, mrówki.....wszędzie mrówki :(
Od: "Tomasz Nowicki" <t...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mumimos" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c8f2nd$3u1$1@polsl.gliwice.pl...

> a ja mysle ze trzeba atakowac sanepid i zarzadce budynku, ze od chamow z
> piekarni ida mrowki,i niech walcza ONI

och, och - a skąd wiesz, że to chamy?
Oni u siebie zrobili porządek, czemuż to mają robić u innych? Zarządca
oczywiście mógłby skoordynować akcję w całym budynku, skutek byłby lpeszy.

T.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-19 11:26:08

Temat: Re: mrówki, mrówki, mrówki.....wszędzie mrówki :(
Od: "mumimos" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomasz Nowicki" <t...@p...com> napisał w wiadomości
news:c8ffeg$rj9$1@korweta.task.gda.pl...
> Użytkownik "mumimos" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:c8f2nd$3u1$1@polsl.gliwice.pl...
>
> > a ja mysle ze trzeba atakowac sanepid i zarzadce budynku, ze od chamow z
> > piekarni ida mrowki,i niech walcza ONI
>
> och, och - a skąd wiesz, że to chamy?
> Oni u siebie zrobili porządek, czemuż to mają robić u innych? Zarządca
> oczywiście mógłby skoordynować akcję w całym budynku, skutek byłby lpeszy.
>
> T.

bo: jakby to zrobili dobrze, wykonczyliby calosc, a tak , wszczesniej czy
pozniej mroweczki wroca do tych "zagazowanych" kanalikow, to jest pewnie
a co do chamow, hm? hm? cofam, ale w sumie pewnie to jest jak w zyciu,
sasiad wywali wycieraczke pod Twoje drzwi, u niego czysto i jest chamem :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-19 12:28:53

Temat: Re: mrówki, mrówki, mrówki.....wszędzie mrówki :(
Od: "Musta" <musta[usun]fa8@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> wszystko o.k. Aż tu nagle, piekarnia, która jest pod nami zafundowała
sobie
> opryski i nagle pojawiło nam się w mieszkaniu pełno mrówek (takie małe,
> chyba czarne).

poproscie o ten sam srodek cktory uzywala piekarnia - ewidentnie jest
skuteczny

serio

musta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-19 13:01:57

Temat: Re: mrówki, mrówki, mrówki.....wszędzie mrówki :(
Od: "radziu" <r...@o...nielubiespamu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krasnal (Zabrze)" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:c8evmo$9t$1@news.onet.pl...

> !! POMOCY !!
<ciach>

Na początku wybadaj czy Twoi sąsiedzi nie mają tego samego problemu. Bo co z
tego że Ty zaczniesz tępić mrówki, skoro nie zrobi tego mieszkający obok i
nawet jeśli Tobie sie uda, to one i tak, po dwóch dniach, zaś przylezą od
sąsiada...

--
pozdro
radzio

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-05-19 13:11:38

Temat: Re: mrówki, mrówki, mrówki.....wszędzie mrówki :(
Od: "Lopez" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Grupowicz "radziu", używający adresu <r...@o...nielubiespamu.pl>
napisał:
>
> Na początku wybadaj czy Twoi sąsiedzi nie mają tego samego problemu.
> Bo co z tego że Ty zaczniesz tępić mrówki, skoro nie zrobi tego
> mieszkający obok i nawet jeśli Tobie sie uda, to one i tak, po dwóch
> dniach, zaś przylezą od sąsiada...

Kiedys ruskie sprzedawaly taki kredki, po ktorych mrowka, ktora lubi stale
trasy juz nie powracala. Pewnie straszna chemia, ale co za skutecznosc :)

Pzdrwm.

--
Lopez de Bytom en Silesia