mrowy
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-06-13 09:35:32
Temat: mrowyOd: "aMiraK" <a...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
Mrówy urzadzily sobie szlak na mojej dzialce. Wyłażą spod płotu, wędrują
utartą ścieżką do dębu, obchodzą go i od północnej strony wdrapują się w
górę, aż tam gdzie wzrok nie sięga.
Opanowały też maleńką gruszkę, mimo, że wytrułam im mszyce.
Jakies 3 tygodnie temu wysypalam im taki czerwony cukier (podobno trucizna),
ale zignorowały to kompletnie. Wcale ich nie ubyło
Czy ktos wie, o co im moze chodzic? I jak je zniechęcić do drzew?
pozdrawiam
Mira :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2000-06-13 09:43:39
Temat: Re: mrowyOd: Janusz Czapski <j...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora
aMiraK napisał(a):
> Mrówy urzadzily sobie szlak na mojej dzialce. Wyłażš spod płotu, wędrujš
> utartš ścieżkš do dębu, obchodzš go i od północnej strony wdrapujš się w
> górę, aż tam gdzie wzrok nie sięga.
> Czy ktos wie, o co im moze chodzic?
>
> pozdrawiam
> Mira :-)
Może polubiły patrzeć na Ciebie z góry? :-}}}
Pozdrawiam :)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-06-13 10:22:49
Temat: Re: mrowyOd: "aMiraK" <a...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Może polubiły patrzeć na Ciebie z góry? :-}}}
Może . Tym bardziej, że z tej wysokości muszę wyglądac jak...jedna z nich
:-)))
Chcą mnie zwerbować ??????
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2000-06-13 10:23:26
Temat: Re: mrowyOd: Janusz Czapski <j...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora
aMiraK napisał(a):
> > Może polubiły patrzeć na Ciebie z góry? :-}}}
>
> Może . Tym bardziej, że z tej wysokości muszę wyglšdac jak...jedna z nich
> :-)))
> Chcš mnie zwerbować ??????
Eeeetam zwerbować. Królowš matkę chcš z Ciebie zrobić! :-}}}}}}
Pozdrawiam
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2000-06-13 10:37:25
Temat: Re: mrowyOd: "aMiraK" <a...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Eeeetam zwerbować. Królową matkę chcą z Ciebie zrobić! :-}}}}}}
NIEEEEEEEE!!!!!!!!!!
przerazona (jak widac) Mira:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2000-06-15 10:19:15
Temat: Re: mrowy BioOd: "Aga" <j...@s...lex.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam sam mam ogrod ekologiczny i nie stosuje chemi, mam troche nowej
literatury zachodniej na temat ekologicznych (BIO) ogrodow .
Wyczytalem ze mozna przeniesc mrowki, wziasc doniczke ceramiczna czerwona
wypelniona piaskiem i polozyc do gory dnem na mrowisko. Jak z otworu zacznie
wychodzic piasek to wziasc od spodu na lopate i wyniesc je poza dzialke.
Jeszcze tej metody nie stosowalem i ciekaw jestem czy ona dziala.
Pozdrawiam Robert
Użytkownik "aMiraK" <a...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:Efn15.4273$DC.96872@news.tpnet.pl...
> Mrówy urzadzily sobie szlak na mojej dzialce. Wyłażą spod płotu, wędrują
> utartą ścieżką do dębu, obchodzą go i od północnej strony wdrapują się w
> górę, aż tam gdzie wzrok nie sięga.
> Opanowały też maleńką gruszkę, mimo, że wytrułam im mszyce.
> Jakies 3 tygodnie temu wysypalam im taki czerwony cukier (podobno
trucizna),
> ale zignorowały to kompletnie. Wcale ich nie ubyło
> Czy ktos wie, o co im moze chodzic? I jak je zniechęcić do drzew?
>
> pozdrawiam
> Mira :-)
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2000-06-16 08:41:43
Temat: Re: mrowy BioOd: "aMiraK" <a...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
Aga <j...@s...lex.pl> wrote in message
news:8iclgl$oro$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Witam sam mam ogrod ekologiczny i nie stosuje chemi, mam troche nowej
> literatury zachodniej na temat ekologicznych (BIO) ogrodow .
> Wyczytalem ze mozna przeniesc mrowki, wziasc doniczke ceramiczna czerwona
> wypelniona piaskiem i polozyc do gory dnem na mrowisko. Jak z otworu
zacznie
> wychodzic piasek to wziasc od spodu na lopate i wyniesc je poza dzialke.
> Jeszcze tej metody nie stosowalem i ciekaw jestem czy ona dziala.
> Pozdrawiam Robert
>
Sprobuje, co mi szkodzi :-)
Poinformuje, jesli metoda okaze sie skuteczna.
Pozdrawiam
Mira :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2000-06-18 21:46:22
Temat: Odp: mrowy BioOd: "Jara" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> > Jakies 3 tygodnie temu wysypalam im taki czerwony cukier (podobno
> trucizna),
> > ale zignorowały to kompletnie. Wcale ich nie ubyło
> > Czy ktos wie, o co im moze chodzic? I jak je zniechęcić do drzew?
> >
> > pozdrawiam
> > Mira :-)
Mala dalas tego ;;cukru '' u mnie dziala
mala kolonia malo cukru duza -duzo cukru ...nie zaluj im :))
syp na sciezki i gdzie sie grupuja......
pomocny do tego bedzie film <<dawno temu w trawie... Disneya :))
pozdr Jara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |