Data: 2006-09-10 08:39:24
Temat: Re: muszę to z siebie wypluć
Od: Quasi <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
michal napisał(a):
> Zgadzam sie z Tobą. Niektórzy, jak widać nie mogą odróżnić manipulacji
> od odziaływania. Manipulacja, jak mniemam, to oddziaływanie czy
> wywieranie wpływu dla niecnych celów. (...)
Nienienienie. Manipulacja - z definicji - to takie dzialanie na innego
czlowieka, ktore ma na celu wywolanie w nim *zamierzonych* (mniej lub
bardziej swiadomie) emocji, przekonan, decyzji czy zachowan. Etyczna
("niecny/cny") ocena owych celow nie ma znaczenia.
pozdrawiam
Quasi
--
"Nothing in Biology Makes Sense Except in the Light of Evolution"
Theodosius Dobzhansky
|