testy na narkotyki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2002-10-13 14:12:01

Temat: testy na narkotyki
Od: "BIO GEN" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W celu sprawdzenia czy ktos bierze narkotyki polecam:
www.biogen.com.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-10-17 04:58:11

Temat: [n] Re: testy na narkotyki
Od: "Jasssiu" <j...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

1. SPAM!

2. Nasuwa mi się pytanie na temat mozliwości użycia jakoichkolwiek testerów
w stosunku do ucznia podejrzanego o spożycie alkoholu itp. Zwłaszcza w
kontekście praw ucznia cytowanych w wątku "temat do dyskusji" na "sedesie".

Pozdrawiam
Jasssiu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-10-17 14:04:57

Temat: Re: [n] Re: testy na narkotyki
Od: "Roman Obczynski" <r...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jasssiu" <j...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:aolfvv$6ps$1@news.tpi.pl...
Witam!
> 2. Nasuwa mi się pytanie na temat mozliwości użycia jakoichkolwiek
testerów
> w stosunku do ucznia podejrzanego o spożycie alkoholu itp. Zwłaszcza w
> kontekście praw ucznia cytowanych w wątku "temat do dyskusji" na
"sedesie".
<..>
W żadnym wypadku nawet za zgodą rodziców mie może tego robić szkoła!
Natomiast policja bez zgody, a nawet przy sprzeciwie -tak.
Podaje powód "Podejrzenie popełnienia przestępstwa".
Osobna sprawą jest traktowanie testu jako miarodajnego...oficjalnego.
IMO
Przeprowadzeniu testu alkomatem, może być tylko informacją o słuszności
podejrzeń,
i jako takie IMHO może służyć jako podstawa do wezwania policji.
Krótko, uczeń m awybór:
-odmawia ->wzywamy rodziców i policję
-zgadza się-> rodziców!
R

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-10-17 23:27:13

Temat: Re: [n] Re: testy na narkotyki
Od: "Jasssiu" <j...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Roman Obczynski" <r...@k...chip.pl> napisał w
wiadomości news:aomfrf$2qr$1@news.tpi.pl...
> W żadnym wypadku nawet za zgodą rodziców mie może tego robić szkoła!
> Natomiast policja bez zgody, a nawet przy sprzeciwie -tak.
> Podaje powód "Podejrzenie popełnienia przestępstwa".

No dobrze, ale skoro nawet za zgodą ucznia czy jego rodziców nie moge użyć
alkomatu, to narażam się w przypadku wezwania policji i rodziców, na
oskarzenie o znęcanie się psychiczne, pomówienia, ograniczenie jego wolnosci
itp. Aż strach pomyśleć o gromach jakie spadły by na mą głowe gdybym się
pomylił. A podczas chociażby dyskotek, gdzie młodzież szaleje, nie jest
łatwo odróżnić osobę pobudzoną muzyką od tej pobudzonej alkoholem.

> Osobna sprawą jest traktowanie testu jako miarodajnego...oficjalnego.
> IMO
> Przeprowadzeniu testu alkomatem, może być tylko informacją o słuszności
> podejrzeń,
> i jako takie IMHO może służyć jako podstawa do wezwania policji.
> Krótko, uczeń m awybór:
> -odmawia ->wzywamy rodziców i policję
> -zgadza się-> rodziców!

No to w końcu można za zgoda ucznia przeprowadzić test czy nie można.
A może ktoś ma w tym względzie jakieś doświadczenia?

Jasssiu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-10-20 19:22:27

Temat: Re: [n] Re: testy na narkotyki
Od: "Jasssiu" <j...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Roman Obczynski" <r...@k...chip.pl> napisał w
wiadomości news:aomfrf$2qr$1@news.tpi.pl...
>
> W żadnym wypadku nawet za zgodą rodziców mie może tego robić szkoła!
> Natomiast policja bez zgody, a nawet przy sprzeciwie -tak.
> Podaje powód "Podejrzenie popełnienia przestępstwa".
> Osobna sprawą jest traktowanie testu jako miarodajnego...oficjalnego.

Czyli jeżeli naprzykład podczas dyskoteki, zauważę rozchwianego młodzieńca
lub nastolatke mam wzywać policję, rodziców (i wszystkich świętych), aby
stwiedzic czy to na skutek alkoholu czy tez dużej dawki muzyki? Aż strach
pomyślec co stałoby sie gdyby to podejrzenie było chybione - oskarzenie o
pomówienie, znęcanie sie psychiczne, pozbawienie wolności osobistej,
niepotrzebne angażowanie służb państwowych itp. Jednym zdaniem nic tylko sie
upic i skoczyc z dachu. A tak na serio coś czuje, że w obronie praw i
wlności, wpadamy w skrajną bezsilność.

> IMO
> Przeprowadzeniu testu alkomatem, może być tylko informacją o słuszności
> podejrzeń,
> i jako takie IMHO może służyć jako podstawa do wezwania policji.
> Krótko, uczeń m awybór:
> -odmawia ->wzywamy rodziców i policję
> -zgadza się-> rodziców!
> R
No to już teraz nie wiem czy wolno w szkole badać alkomatem czy tez nie. A
może ktoś poda swoje doświadczenia w tym zakresie?

Pozdrawiam Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-10-20 19:23:42

Temat: Re: [n] Re: testy na narkotyki
Od: "blutka" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Użytkownik "Jasssiu" <j...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:aongut$n82$1@news2.tpi.pl...

> No to w końcu można za zgoda ucznia przeprowadzić test czy nie można.
> A może ktoś ma w tym względzie jakieś doświadczenia?

Zdaje się, że jeżeli uczeń ma mniej niż 18 lat, to bez zgody rodziców nie
można przeprowadzić żadnego testu.

Tutaj jest opisana ciekawa sytuacja, a także odpowiedź prawnika.

http://eduseek.ids.pl/artykuly/artykul/ida/1384/?AK=
2&KOD=1946&ROK=2002&NS=5

Pozdrawia
blutka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-10-20 19:51:08

Temat: Re: [n] Re: testy na narkotyki
Od: "Roman Obczynski" <r...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jasssiu" <j...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:aouvnu$m8k$1@news.tpi.pl...
<..>
Witam!
na początek odsyłam do lektury:
http://www.vulcan.edu.pl/forum/zpo/thread.php?t=1193

A tak na serio coś czuje, że w obronie praw i
> wolności, wpadamy w skrajną bezsilność.
Spokojnie... -niektórzy!

<...>
> No to już teraz nie wiem czy wolno w szkole badać alkomatem czy tez nie. A
> może ktoś poda swoje doświadczenia w tym zakresie?
<..>
Oficjalnie, nadając temu status prawny NIE wolno.
Oprócz tego:
badać, krzyczeć, naruszać, dotykać, głaskać, zwracać uwagę, nie zwracać
uwagi,
wypraszać, rewidować, informować, nie informować, poniżać, zawyżać,
odnosić się, nie odnosić się, zwracać się, zawracać (w tym władzom),
wymagać, nie wymagać,
(też) korzystać, wykorzystywać, nie wykorzystywać, prowadzić (w tym
się)...itd
A tak najbardziej.... NIE WOLNO się mylić!
Uff...
-Bo saper i nauczyciel myli się tylko "rasssssssssss".
-Nawiązuję "podmiotu" ryzyka...(?!)

pozdr:
R

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-10-24 02:46:08

Temat: Re: [n] Re: testy na narkotyki
Od: "Jasssiu" <j...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Roman Obczynski" <r...@k...chip.pl> napisał w
wiadomości > na początek odsyłam do lektury:
> http://www.vulcan.edu.pl/forum/zpo/thread.php?t=1193

Dzięki wielkie. Przeczytałem z zainteresowaniem i zacięciem literka po
literce. Cóż za budująca lektura. Polecam wszystkim, którzy myślą że w
szkole może byc normalnie, logicznie i bezpiecznie. Wszystkim którzy maja
nadzieje że w szkole mają jakieś prawa i moga czegokolwiek wymagać od
ucznia, chociazby tylko przyzwoitego zachowania.

> Oficjalnie, nadając temu status prawny NIE wolno.
> badać, krzyczeć, naruszać, dotykać, głaskać, zwracać uwagę, nie zwracać
> uwagi,
> wypraszać, rewidować, informować, nie informować, poniżać, zawyżać,
> odnosić się, nie odnosić się, zwracać się, zawracać (w tym władzom),
> wymagać, nie wymagać,
> (też) korzystać, wykorzystywać, nie wykorzystywać, prowadzić (w tym
> się)...itd
> A tak najbardziej.... NIE WOLNO się mylić!

O, moja naiwności! A ja tu myślałem o alkomatach, testach narkotykowych itp.
A tu wypada dziękować moim uczniom, że pozwalają mi chociażby pracować, że
do tej mnie jeszcze nie pobili, że chociaż w poczuciu przyzwoitości (chwała
im za to!!!) nie piją mi na lekcjach.
A na poważnie dzięki Romku i Blutko za linki naprawdę zacząłem inaczej
patrzeć na zło które powoli, bezkarnie wchodzi do naszych szkół.
Najwyraźniej musimy dojść do takiego dna jakie można zobaczyć na niektórych
amerykańskich filmach, aby prawo w szkole zaczęto zmieniać tak, by chroniło
nie tylko ucznia ale i nauczyciela.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-10-25 02:43:27

Temat: Re: [n] Re: testy na narkotyki
Od: "Jasssiu" <j...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Roman Obczynski" <r...@k...chip.pl> napisał w
wiadomości
> na początek odsyłam do lektury:
> http://www.vulcan.edu.pl/forum/zpo/thread.php?t=1193

Przeczytałem. I jestem zdruzgotany. Bo jeżeli chodzi o egzekwowanie i tak
nadwyraz liberalnego prawa, w zasadzie nic nauczycielowi
> Oficjalnie, nadając temu status prawny NIE wolno.
> Oprócz tego:
> badać, krzyczeć, naruszać, dotykać, głaskać, zwracać uwagę, nie zwracać
> uwagi,
> wypraszać, rewidować, informować, nie informować, poniżać, zawyżać,
> odnosić się, nie odnosić się, zwracać się, zawracać (w tym władzom),
> wymagać, nie wymagać,
> (też) korzystać, wykorzystywać, nie wykorzystywać, prowadzić (w tym
> się)...itd
> A tak najbardziej.... NIE WOLNO się mylić!

Wniosek 1. Kochane moje szkolne dzieci! - jeszcze mnie nie pobiły i
pozwalają mi pracować.
Wniosek 2. A jakie przyzwoite! - nie piją na moich lekcjach.
Wniosek 3. Ciekawe kiedy to d...nie. W końcu tak być nie może. (Chyba)
Pozdrawiam Janusz