Data: 2010-05-18 18:57:01
Temat: Re: na 95% to pimpuś :))
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 18 May 2010 20:47:07 +0200, Piotr napisał(a):
> Paulinka pisze:
>> Piotr pisze:
>>> Ghost pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik "Piotr" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:hsul7u$d9b$1@news.onet.pl...
>>>>> Ghost pisze:
>>>>
>>>>>>>> Znaczy kto jest Barabaszem? Bo za Chrystusa jak mniemam masz siebie
>>>>>>>> samego.
>>>>>>>
>>>>>>> Nie, no ty kreujesz się na mojego 1-szego ucznia.
>>>>>>
>>>>>> Acha, Ty Chrystys, ja Judasz.
>>>>>>
>>>>>> To kto jest tym Barabaszem?
>>>>>
>>>>> To jest wersja bez Barabasza.
>>>>
>>>> I pewnie bez Pilata i calej reszty, to chyba jakas szatanistyczna
>>>> wersja.
>>>>
>>>>> W ewangelii Barabasz został przedstawiony dla kontrastu,
>>>>> aby uwypuklić nienawiść tłumu.
>>>>
>>>> Acha. No ja to znam troszke inaczej, ale mniejsza z tym.
>>>>
>>>>> Moje słowo przeciwko cbnetowi, które jest wg ciebie bardziej ludzkie,
>>>>> mniej popaprane i uczciwsze.
>>>>> Nie squrwił ci cbnet jeszcze koleżanki i nie obrzydził jej psp?
>>>>> To śmiało, stań dumnie z resztą przy nim.
>>>>
>>>> Sugerujesz, ze to cbnet pokasowal moje posty z tej grupy?
>>>
>>> No wprost oskarżyć go nie mogę, bo nie mam dowodów,
>>> ale przeczytaj co pisze w tej sprawie i ile wie.
>>> Myślisz że post z adresu cb@berdzyczów.pl to czysty przypadek?
>>> Albo mój misternie uknuty plan, który konsekwentnie realizuję od
>>> dawien dawna?
>>> Masz swój rozum, wiec wnioski z pewnością będziesz miał własne.
>>
>> I od lutego obmyślał plan, żeby Cię skompromitować? Litości.
>> Napisz chociaż jedno jedyne słowo prawdy o sobie w końcu.
>> Dbać o anonimowość, a kłamać na potęgę to dwie różne sprawy. I
>> pomyśleć, że wiele osób dało Ci dotknąć jakiś historii ze swojego
>> życia, podczas gdy Ty od początku wszystkich okłamywałeś.
>
> Twój podły żywot mnie nie interesuje, a o sobie napisałem prawdę.
> Żałuję tego, bo nie pomyślałem, że kogoś polubię i przez to stracę
> w tego kogoś oczach.
> Ale chyba za tępa jesteś żeby to pojąć.
> Dla mnie jesteś bezpośrednio odpowiedzialna za rezygnację Ewy,
> która nic ci nie zrobiła.
> To prawda, że chciałem was skłócić, ale tylko po to
> żebyś nie wciągała jej w swoje żenujące pyskówki z Małgosią.
> Piotrek
Medei nie trzeba było wcale wciągać - ona po prostu (s)traciła dystans, co
zresztą sama przyznała. I tym bardziej i szybciej go traciła, im bardziej
chciała sobie wmówić, że kłamię. I tym bardziej sobie to chciała wmówić, im
moja prawdomówność bardziej jej doskwierała.
Ech, te baby, one są naprawdę porąbane, nie dojdziesz sensu, jeśli sam nie
jesteś babą - no czyli nie masz szans jako mężczyzna, więc sobie po prostu
ODPUŚĆ :-)
|