Data: 2010-06-01 22:09:31
Temat: Re: na 95% to pimpuś :))
Od: Lepszy nowy Piotr <l...@n...piotrek>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paulinka pisze:
> Lepszy nowy Piotr pisze:
>>
>>
>> Paulinka pisze:
>>> Lepszy nowy Piotr pisze:
>>>>
>>>>
>>>> Paulinka pisze:
>>>>> Lepszy nowy Piotr pisze:
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Paulinka pisze:
>>>>>>> Piotrek pisze:
>>>>>>>> On 2010-05-18 17:02, cbnet wrote:
>>>>>>>>> Ten PK ma obecnie pod 50-kę, lub nawet 50+.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Uruchomiłem własne śledztwo w tej sprawie.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Czy mogę Ci jakoś pomóc Sherlocku, skoro już prowadzisz śledztwo
>>>>>>>> w mojej (jak zgaduję po inicjałach i wieku) sprawie?
>>>>>>>>
>>>>>>>> Jeśli chcesz, to możesz się odezwać priv - email jest w jednym z
>>>>>>>> pierwszych w tym wątku postów Przemka Dębskiego.
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Po prostu ciekaw jestem co to za qrwa jedna, ten cały Piotruś. ;)
>>>>>>>>
>>>>>>>> A tego gościa akurat nie znam, ale jeśli nie pisze spoza
>>>>>>>> anonimizera to być może tez będę w stanie pomóc.
>>>>>>>
>>>>>>> Jak to mówią tonący brzytwy się chwyta. Ostra ta brzytwa.
>>>>>>
>>>>>> Tak jak już ci powiedziałem.
>>>>>> Wystarczy, że mnie poprosisz i zostawię tutejszych naukowców w
>>>>>> spokoju.
>>>>>> Stać ciebie na taki koszt, na zwyczajne proszę,
>>>>>> czy potrafisz tylko tu jęczeć? ;-)
>>>>>
>>>>> Sorry musisz się tutaj żenująco męczyć.
>>>>
>>>> Co za cienias i popapraniec.
>>>> Twój tekst: "Piotruś poszukaj przyjaciół gdzie indziej. Nikt cię
>>>> tutaj nie lubi. Nawet XL się nie odzywa. Może na siłowni kogoś
>>>> fajnego poznasz."
>>>> w świetle twojej decyzji jest wręcz gówniarski,
>>>> no ale pewnie mogę mieć pretensję tylko do siebie, jak myślałem
>>>> inaczej,
>>>> że choć twoja niechęć do mnie jest autentyczna i coś warta.
>>>> Szkoda, bo miałaś szansę na odrobinę szacunku, a nie łatwo będzie
>>>> wymyślić ci następną.
>>>
>>> Obraziłeś mnie i moją rodzinę (nawet mnie nie znając) tyle razy, że
>>> nie masz szans na to, żebym Cię chciała szanować i zrozumieć. Trudno.
>>
>> Sama siebie i ją obraziłaś i z tego co widziałem na psd, nadal to robisz
>> więc nie przypisuj mi swoich zasług,
>> bo nie mam zamiaru być odpowiedzialnym
>> za twoje ewentualne ograniczenia umysłowe.
>> Nawet nie lubić mnie nie potrafisz, cieniasie inaczej dawno
>> skorzystałabyś z szansy pozbycia się mnie stąd robiąc sobie ulgę i
>> reszcie.
>> Więc może gdzieś tam w twojej makówce tli się jak stare szmaty
>> iskierka jakiejś samoświadomości co do tego, kto się tak naprawdę
>> kompromituje ;-)
>
> Pimpek od 8 lat sobie spokojnie żyję i uprawiam hobby pod tytułem
> Usenet. Nie mam się czego wstydzić, bo nie kłamię. Twoją postawą się
> powinni zająć specjaliści.
> Nie bierz tego do siebie, to nic osobistego, bardzo Cię lubię misiu, ale
> spierdalaj.
>
> Paulinka
Szkoda, że jesteś taki młotek i do tego niekulturalny.
Ja w przedszkolu byłem kapitanem drużyny piłkarskiej
i grałem w miejskim klubie w piłkę nożną w tzw. 'trampkarzach',
a nie ryczałem z powodu tremy w jakimś przedstawieniu.
Oby specjaliści nie musieli się kiedyś zająć kimś ci bliższym,
choć mam bardzo duże obawy.
Piotrek
|