« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2005-04-07 10:18:41
Temat: Re: nadwaga u 15latka
Użytkownik "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
napisał w wiadomości news:d2u52h$2435$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "Iwona W." :
>
> > A moze sproboj z nim porozmawiac? Tylko nie o problemach wynikajacych z
> > nadwagi tylko cos w stylu:
> > pewnie jest Ci ciezko ze roznisz sie wygladem od rowiesnikow, ktorzy sa
> > szczupli i wysportowani. gdybym miala taka moc chetnie bym zaczarowala
> swiat
> > aby te paskudne chipsy i kebaby przestaly Ci smakowac. Martwie sie ze
moze
> > spotkac cie przykrosc z powodu Twojej tuszy, ale rozumiem ze nie mozna
sie
> z
> > tym uporac z dnia na dzien. Jezeli kiedys poczujesz ze chcesz sie
zmierzyc
> z
> > tluszczykiem daj znac, ja zawsze Ci pomoge.......
>
> Gdyby ktoś tak do mnie powiedział - to bym go momentalnie zabiła.
>
> Pozdrowienia.
>
> Basia (też mająca problemy z wagą, ale nie oczekująca "dobrych rad" w tym
> stylu)
>
> > Sama znam osobe juz bardzo pelnoletnia (kobieta, naprawde GRUBA), ktora
po
> > prostu dobrze sie czuje ze swoja waga, ma szczesliwe zycie,
zaakceptowala
> > ograniczenia i czerpie ogromna radosc z jedzenia ;-)
>
> P.S. Przepraszam a jakie ograniczenia ?
> Tez ważę za dużo a nie widzę żadnych ograniczeń dla siebie.
Byc moze zle ujelam co mialam na mysli :-(
Chodzilo mi o nie demonizowanie problemu nadwagi, tylko danie chlopcu do
zrozumienia ze martwimy sie o niego ale to on powinien podjac decyzje czy
chce cos z tym zrobic.
A co do ograniczen to o bieliznie dziewczyny juz pisaly. Moge dodac do tego
problem z podparzeniami skory na udach i pod biustem w lecie. problem z
obuwiem (gdzie kupic ladne szpilki na szeroka stope?), puchnace stopy,
zylaki. Dokonanie wyboru - albo godze sie na ciekawe spojrzenia ludzi na
plazy i basenie albo siedze w domu. O problemach z poruszaniem sie nie bede
pisac (tez juz bylo), napisze tylko ze kazdy dzien jest przez nia dobrze
przemyslany aby uniknac niepotrzebnych wyjsc z domu (mieszkanie na 3 pietrze
w kamienicy bez windy). Wiem ze ma ona spore problemy z kupnem ubran w swoim
rozmiarze (a jest jeszcze troszke przed 40-stka wiec chcialoby sie wygladac
modnie). Ratuje sie podobnie jak Ty kupujac ciuchy w szmateksach, ale mysle
ze od czasu do czasu sprawilaby jej radosc mozliwosc kupna ciucha w swoim
rozmiarze w galerii handlowej. Nigdy nie ubierze krotkiej spodnicy (chyba ze
chcialaby wygladac smiesznie). Kobieta, o ktorej pisze nie moze miec dzieci,
a jednym z podstawowych warunkow jakie miala spelnic aby chociaz spobowac
zajsc w ciaze byla utrata wagi. Niestety medycyna nie dala jej szansy bo jej
nie udalo sie schudnac. I trzeba to bylo zaakceptowac.
W tej chwili czuje sie dobrze ale wisi nad nia widmo nadcisnienia, cukrzycy,
problemow ze stawami.
Jestem pewna ze gdyby wywolac ja osobiscie do tablicy (jest nauczycielka,
hehehe) to napisalaby duzo wiecej.
IMHO to sa ograniczenia pomimo ktorych ona jest szczesliwa.
pozdrawiam
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2005-04-07 11:15:32
Temat: Re: nadwaga u 15latka"Iwona W." <iwo_nka(NOSPAM)@wp.pl> napisał(a):
[...]
> W tej chwili czuje sie dobrze ale wisi nad nia widmo nadcisnienia,
> cukrzycy, problemow ze stawami.
[...]
a, no wlasnie - moze mlody chlopak nie ma jeszcze takich
zagrozen, ale nadcisnienie i cukrzyca zwiazane z nadmierna waga
to nie je bajka - mam w rodzinie przyklady, sama tez mam
nadcisnienie (tabletki codziennie, zapewne do konca zycia).
wiec jesli ktos twierdzi, ze tusza nie pogarsza jakosci
jego zycia, to znaczy, ze albo sam siebie oszukuje, albo
po prostu nie jest gruby :)
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2005-04-07 11:24:19
Temat: Re: nadwaga u 15latka
Użytkownik "Asiunia" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d2r865$jk$1@korweta.task.gda.pl...
> Jakimi slowy i argumentami zdopingowac 15latka do schudniecia? Roztaczanie
> wizji chorob cywilizacyjnych nie robi na nim wrazenia, stwierdzenie, ze
> dziewczyny nie lubia grubasow z wypietym brzuchem nie przynosi efektu
> (powodzenie ma), niekupowanie slodyczy nie zdaje egzaminu (jak chce sam
> sobie kupi), stosowanie wobec niego diety w domu jest jak psu na bude
> (dokarmia sie na miescie chipsami, kebabami, pizzami), juz rece mi
opadaja.
> Facet teraz szybko rosnie, ale wraz ze wzrostem rosnie mu bebzon :-(
A ile on tej nadwagi ma?
--
Elske
http://elske.private.pl
http://lilypie.com/days/050606/2/6/1/+1
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2005-04-13 07:18:44
Temat: Re: nadwaga u 15latkaUżytkownik "pamana" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d2rf7b$47t$1@news.dialog.net.pl...
> trudny wiek i tyle ,bunt bo przeciez on wie lepiej a my starzy co my
> możemy ?:)
Mysle, ze trafilas w 10. Wlasnie, trudny wiek i glupie bunty. Czasami
naprawde mysle, ze robi to na zlosc, zeby zwrocic na siebie jakos
szczegolnie uwage, zeby sie popisac, zeby byc innym niz inni.
> przeczekac szkoda tylko ze bedzie musial z własnej głupoty i uporu potem
> dłużej pracowac nad odzyskaniem formy.
Mowie mu o tym, ze bedzie mu ciezko zrzucic ten tluszcz, o ssaniu w zoladku,
jak grochem o sciane.
> moze faktycznie poczekac na wakacje i wysłac na obóz ,bywa ze dziecko po
> wakacjach wrac z innym spojrzenim na świat -czego zycze :)
Wysle go na conajmniej dwa :-)
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2005-04-13 07:20:25
Temat: Re: nadwaga u 15latka
Użytkownik "Jonasz" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d2rgdc$qvj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik Asiunia napisał:
Dzieki, pokaze mu czesc tego listu.
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2005-04-13 07:25:36
Temat: Re: nadwaga u 15latka (dlugie)Użytkownik "almadka" <a...@U...TO.W.DIABŁY.onet.pl> napisał w wiadomości
news:d2rmmo$5b9$1@news.onet.pl...
> Moze Twoj syn po prostu tez taki zlosnik ?
Wydaje mi sie, ze tak.
> Moze zwracanie uwagi tez na niego
> dziala, jak plachta na byka?
W zasadzie to on probuje zwrocic uwage. Ni z gruchy przychodzi do mnie
odslania wypiety bebzon, glaszcze sie po nim i mowi jaki piekny. Chce mnie
po prostu zirytowac, ale raczej mu sie (juz) nie udaje.
> Moze tez musi do tego dojrzec?
Mysle, ze dojrzeje. Szkoda, ze nie chce miec stalej dziewczyny, na pewno
bardziej dbalby o siebie.
> Za jakis czas
> kumple zaczna go wyciagac na silownie, bedzie chodzil potanczyc, wiec moze
> sie schudnie tak po prostu?
Z ta silownia to nie bylabym taka pewna :-))
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2005-04-13 07:30:08
Temat: Re: nadwaga u 15latkaUżytkownik "Iwona W." <iwo_nka(NOSPAM)@wp.pl> napisał w wiadomości
news:d2u375$p4b$1@inews.gazeta.pl...
> A moze sproboj z nim porozmawiac? Tylko nie o problemach wynikajacych z
> nadwagi tylko cos w stylu:
Nienie. W tym wieku, albo inaczej, na mojego syna juz nie dzialaja rady z
ksiazki "Jak mowic, zeby dzieci nas sluchaly...", zabilby mnie smiechem.
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2005-04-13 07:42:28
Temat: Re: nadwaga u 15latkaUżytkownik "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
napisał w wiadomości news:d2vvui$cd$1@news2.ipartners.pl...
> Mi się wydaje ze zabierając się do zmiany stylu życia chłopaka w wieku 15
> lat jest to co najmniej o 14 lat za późno. W tym wieku już się wyrobiły
> pewne przyzwyczajenia, ktore teraz trudno będzie zmienić.
> I rodziców się w ogóle nie słucha.
Baska, nie wnerwiaj mnie. On nie jest grubasem od 15 lat. Od okolo dwoch. Od
malego chodzil (bo musial) na karate, na basen, gral w tenisa, jezdzil
konno. Od kiedy zaczal chodzic do muzycznej, zabraklo czasu na karate, tenis
i jazde. Chwala Bogu, ze basen jest w szkole, bo nie wiem, czy by sie
zmiescil w grafiku. Z tenisa i karate zrezygnowalismy, bo Hubert jako
antytalent sportowy na tych zajeciach obijal sie od sciany do sciany, a
placic trzeba bylo. Od 2 tygodni, ciagniety za uszy przez ojca jezdzi w
stadninie. Zapewne dlatego, ze rodzina robi to samo, ale tez sie obija, bo
nawet nie chce mu sie klusowac, tylko jezdzi stepa.
> Ja akurat nie mam problemu z tuszą swoich chlopaków (13 i 18) obaj są
smukli
> i wysportowani, ale zawdzięczają to mężowi, który od wczesnego dzieciństwa
> prowadzil razem z nimi sportowy tryb zycia. Od wieku 3 lat ciągle piłka,
> łyżwy, rower.
Tak, moj maz tez jest wysportowany, cora zbiera medale w najrozniejszych
dyscyplinach, tata aktywizowal i aktywizuje dzieci od malego, cora zlapala
bakcyla, Hubert oddal go jej z premia.
> Tak ze mi się wydaje że aby skłonić 15 latka do innego trubu życia, bo o
to
> głownie chodzi trzeba to robić tylko własnym przykładem.
Basssska, zamorduje.
> Trucie nad uchem to jest najgorsze co można zrobić.
Tak jak Ty? :-)
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2005-04-13 07:59:49
Temat: Re: nadwaga u 15latkaAsiunia <a...@w...pl> napisał:
> Wlasnie, trudny wiek i glupie bunty. Czasami
> naprawde mysle, ze robi to na zlosc, zeby zwrocic na siebie jakos
> szczegolnie uwage, zeby sie popisac, zeby byc innym niz inni.
Alez on jest (jak kazdy ;-)) inny niz inni.
Bunt w kazdym wieku nie jest glupi, tylko pozwala wszystkim przejsc na
inny etap stosunkow rodzinnych.
Zreszta inne listy to potwierdzaja - do rzucenia objadania sie slodyczami
trzeba dojrzec. My mozemy tylko sprawic by tych "gorszych" pokarmow nie
bylo na wyciagniecie reki.
Ostatnio moja 15latka przeszla na diete z "Filipinki". Na poczatku bylam
nieco zaniepokojona, teraz mniej, bo objadam sie pysznymi salatkami
;-), a jak na dodatek jak wzrosly jej umiejetnosci kulinarne ;-)
Pozdrowienia,
Lila
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2005-04-13 08:00:05
Temat: Re: nadwaga u 15latkaUżytkownik "Grzegorz Szczepanik" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d2unl4$eul$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Kluczem jest motywacja. Ja w wieku 17 lat (i wcześniej)
> miałem dość konkretną nadwagę i byłem niezbyt sprawny
> fizycznie. Rodzina coś tam marudziła ale to całkowicie
> olewałem - dla mnie nadwaga nie była problemem.
Ototo. Zupelnie olewa.
> W wieku 17
> lat wpadłem na pomysł że koniecznie chcę iść do szkoły
> wojskowej - a tam są testy sprawnościowe. Tata zapisał mnie
> na siłownię i zacząłem solidnie ćwiczyć.
Odpada. Ostatnio slyszalam, ze zostaje ksiedzem.
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |