Strona główna Grupy pl.soc.rodzina napiszcie coś :(

Grupy

Szukaj w grupach

 

napiszcie coś :(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 215


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-02-16 13:03:44

Temat: Re: napiszcie coś :(
Od: "Margola Sularczyk" <margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "pogubiona" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cuvfra$qka$1@atlantis.news.tpi.pl...

>
> najgorsze jest to ze czlowiek bedac w zwiazku czegos oczekuje, ze bedzie
> kochany , wspierany, ze ma przyjaciela, oczekuje i sie zawodzi,
> rozczarowuje, po woli traci wiare w milosc
> kiedy jest sie samym przynajmniej wie sie ze trzeba byc silnym i dac sobie
> rade bo nie ma na kogo liczyc, i jest sytuacja jasna a tak niby masz kogos
> ale tak na prawde jestes sama
> mysle sobie po cholere mi to !

Spokojnie. Po tą samą cholerę, po co np. mnie.
Zastanów się, czego oczekujesz, w jaki sposób go o tym informujesz (jeśli
samymi tylko pretensjami i "bo Ty zawsze, bo Ty nigdy" to oddalicie się od
siebie, a powrót odbywa się mozolnie i im dalej od siebie jesteście, tym
mniejsza szansa na nadrobienie...)
I kiedy dopadnie Cię takie "po cholerę mi to", to zrób sobie listę jego
zalet. Nie wad, kochanieńka, a zalet.
A przede wszystkim zastanów się, dlaczego oczekujesz od partnera, że będzie
dla Ciebie oparciem, zamiast mieć je na początek w samej sobie? Partner,
choćbyś padła przed nim efektownym trupem, nie poczuje tego, co Ty i nie
będzie myślał o wszystkim tak sao, jak Ty, nie można też wykluczyć, ze ma
zupełnie inne potrzeby i możliwości emocjonalne.

Margola


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-02-16 13:04:25

Temat: Re: napiszcie coś :(
Od: G...@S...pro.onet.pl (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 16 Feb 2005 14:09:54 +0100 I had a dream that pogubiona <a...@o...pl>
wrote:
> > A może powiedz mu wprost: przytul mnie i wysłuchaj przez chwilę.
>> To nie pomaga? Bo wiesz, czasem ciężko jest się domyśleć
>> wielu rzeczy,
>powtarzałam to z kilka razy, wręcz błagałam o jakiś gest ale on nic tylko mi
>o tej świeczce zasuwał że mu zepsułam podgrzewacz
>nie no dolina totalna :(

Ale mówiłaś dokładnie takimi słowami, jak napisałem?
Bo Tobie się może wydawać, że mówiłaś to samo, a on
mógł zrozumieć coś zupełnie innego ;)

--
Grzegorz Janoszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-02-16 13:05:12

Temat: Re: napiszcie coś :(
Od: "Margola Sularczyk" <margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "pogubiona" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cuvg66$san$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "kolorowa"
>
>> Jaka jest więc korzyść z tej uczuciowości? Nie żebym miała coś przeciwko,
>> ale nie rozumiem, dlaczego robić zarzut z tego, że ktoś się nie rozkleja
> czy
>> nie rozpacza?
>
> nie o to chodzi
> nie zarzut że się rozkleja
> tylko żal że głupia świeczka jest w danym momencie bardziej istotna niż ja
> i
> moje uczucia

<rezygnacja> Czas się z tym pogodzić, że on być może po prostu obawia się
takich emocji i będzie je od siebie odsuwał, wyszukując tematy zastępcze...
</rezygnacja>

Margola


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-02-16 13:07:09

Temat: Re: napiszcie coś :(
Od: "pogubiona" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "kolorowa"

> Jaka jest więc korzyść z tej uczuciowości? Nie żebym miała coś przeciwko,
> ale nie rozumiem, dlaczego robić zarzut z tego, że ktoś się nie rozkleja
czy
> nie rozpacza?

nie o to chodzi
nie zarzut że się rozkleja
tylko żal że głupia świeczka jest w danym momencie bardziej istotna niż ja i
moje uczucia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-02-16 13:09:54

Temat: Re: napiszcie coś :(
Od: "pogubiona" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Grzegorz Janoszka"

> A może powiedz mu wprost: przytul mnie i wysłuchaj przez chwilę.
> To nie pomaga? Bo wiesz, czasem ciężko jest się domyśleć
> wielu rzeczy,

powtarzałam to z kilka razy, wręcz błagałam o jakiś gest ale on nic tylko mi
o tej świeczce zasuwał że mu zepsułam podgrzewacz
nie no dolina totalna :(




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-02-16 13:11:09

Temat: Re: napiszcie coś :(
Od: Dorota Szuba <d...@m...desy.de> szukaj wiadomości tego autora

pogubiona wrote:
>
>>Moze zamiast odczuwac wielkie emocje, po prostu
>>woli dzialac, tam gdzie moze cos zrobic, a jak nie moze, to oddziela to
>>co sie jego/was tyczy od tego co jest gdzies daleko i nie ma na to
>>najmniejszego wplywu? Moze mu sie przez to zdrowiej zyje.
>
>
> On nic nie robi po prostu wszystko olewa. Jemu moze sie zdrowiej zyje ale mi
> nie. Mam wrazenie ze jestem z jakims robotem.

Hmm, z ty, olewaniem to nie wiem jak naprawde u niego jest, moze
nawet Ty sama nie wiesz do konca. Moze to co pisalas o swojej reakcji na
ogladany obraz, tzn. wylaczenie komputera i oddanie sie przezywaniu,
jest po prostu mu obce. Moze jakbys powiedziala, sluchaj widzialam to i
to, moze wiesz co gdzie i komu trzeba powiedziec, zeby to usunieto toby
zadzialal? Probowalas o tej strony?

Na swiecie dalekim, jak i na sasiedniej ulicy wydarzaja sie non stop
roznej masci tragedie. Gdyby kazdy bral to emocjonalnie i przezywal, to
po krotkim czasie zamiast zapobiegania roznym zjawiskom, przepelnily by
sie domy dla wariatow.
Moze w Waszym malzenstwie ogolna srednia posiadanej empatii jest po
prostu zachowana.



>
> najgorsze jest to ze czlowiek bedac w zwiazku czegos oczekuje, ze bedzie
> kochany , wspierany, ze ma przyjaciela, oczekuje i sie zawodzi,
> rozczarowuje, po woli traci wiare w milosc
> kiedy jest sie samym przynajmniej wie sie ze trzeba byc silnym i dac sobie
> rade bo nie ma na kogo liczyc, i jest sytuacja jasna a tak niby masz kogos
> ale tak na prawde jestes sama
> mysle sobie po cholere mi to !
>

Odnies to co napisalas do tej konkretnej sytuacji. Czy chcialas zeby
Cie wspieral w ogolnym zdolowaniu dolujac sie razem z Toba, czy mial Ci
powiedziec, sluchaj ktos cos zrobil, na co nie mamy zadnego wplywu, czy
chcialas zebyscie cos w tej sprawie konkretnego zrobili? Jesli jestescie
z soba x czasu to moze On sobie mysli, o rany ona znowu swoje zaczyna i
od razu sie wylacza, nie widzac sensu w tym co robisz.
Bo dla mnie sytuacja akurat nie jest jasna: tzn tak naprawde czego
oczekujesz?

pozdrawiam
Dorka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-02-16 13:17:34

Temat: Re: napiszcie coś :(
Od: Andrzej Garapich <garapich malpa isez kropka pan kropka krakow kropka pl a t...@t...zmyłka> szukaj wiadomości tego autora

Wed, 16 Feb 2005 13:12:57 +0100, "Margola Sularczyk"
<margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl> pisze:

>(ależ ja chrzanię, chodzi mi o to, ze mają większe możliwości, a nade
>wszystko chęci działania niż nasza droga polska policja)
>
>www.kidprotect.pl

Na temat działań policji na TYM polu, mam coś- niecoś do powiedzenia.
Ale nie publicznie. Kiedyś w IRL napomknij mi - opowiem taką historię,
że buty spadają. No i raczej tragiczną.

(może przy okazji TEJ kolacji...).


pozdrawiam serdecznie
Andrzej Garapich

--
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-02-16 13:20:26

Temat: Re: napiszcie coś :(
Od: Dorota Szuba <d...@m...desy.de> szukaj wiadomości tego autora

pogubiona wrote:
> U?ytkownik "Grzegorz Janoszka"
>
>
>>Ale mówi?a? dok?adnie takimi s?owami, jak napisa?em?
>>Bo Tobie si? mo?e wydawaae, ?e mówi?a? to samo, a on
>>móg? zrozumieae co? zupe?nie innego ;)
>
>
> mówi?am mu tak "no powiedz mi co? , powiedz , bo ja ju? nie mog? .....to
> takie straszne, jestem w szoku itd...!" a on nic tylko o tej ?wieczce jak by
> g?uchy by?
>
>

A jakby Ci "cos" powiedzial, to dalej walkujesz temat, czy dajesz mu
odetchnac? A swieczce poswiecilas chwile uwagi, tak dla dobra sprawy?

pozdrawiam
Dorka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-02-16 13:21:00

Temat: Re: napiszcie coś :(
Od: "pogubiona" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Grzegorz Janoszka"

> Ale mówiłaś dokładnie takimi słowami, jak napisałem?
> Bo Tobie się może wydawać, że mówiłaś to samo, a on
> mógł zrozumieć coś zupełnie innego ;)

mówiłam mu tak "no powiedz mi coś , powiedz , bo ja już nie mogę .....to
takie straszne, jestem w szoku itd...!" a on nic tylko o tej świeczce jak by
głuchy był


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-02-16 13:21:58

Temat: Re: napiszcie coś :(
Od: "brow\(J\)arek" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "pogubiona" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cuvgbd$6$1@atlantis.news.tpi.pl...

> powtarzałam to z kilka razy, wręcz błagałam o jakiś gest ale on nic tylko
mi
> o tej świeczce zasuwał że mu zepsułam podgrzewacz
> nie no dolina totalna :(

Cóś mam nieodparte wrażenie, ze to zdjęcie i ta świeczka to tylko zapalnik
był.

Jak dłużej cie czytam to mi się wydaje, że masz problem ze związkiem, a nie
z pedofilskim zdjęciem w necie (tfu, tfu).

brow(J)arek pozdrawia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 20 ... 22


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Twój głos w sprawie patentów na oprogramowanie
Brak TV
masturbacja
Rodzinne walentynki
Problem z kontrolowaniem złości. Ogłoszenie dla mężczyzn.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »