Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!lublin.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!newsfeed.jasien-ne
t.com
Newsgroups: pl.soc.rodzina
From: Kami <K...@j...net>
Subject: Re: narkotyki
Message-ID: <1...@j...jasien.net>
Sender: Kami <K...@j...net>
Date: Wed, 20 Mar 2002 14:03:49 +0100
Lines: 43
X-Newsreader: Microsoft (R) Exchange Internet News Service Version 5.5.2653.11
References: <3...@w...pl> <p...@4...com>
<3...@p...onet.pl>
<1...@j...jasien.net>
<g...@4...com>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:6742
Ukryj nagłówki
> -----Original Message-----
> From: Bolek Potolkin [mailto:b...@i...pl]
> Posted At: Wednesday, March 20, 2002 1:23 PM
> Posted To: rodzina
> Conversation: narkotyki
> Subject: Re: narkotyki
> Czy kazdy kto pije wino do obiadu zostanie w przyszlosci alkoholikiem?
Oczywiście, że nie. Ale pewnie ma znacznie większe szanse niż ten, kto
nigdy wina nie spróbował, prawda?
> Kontakt z marihuana mialo kilka milionow Polakow (studentow, turystow
> ktorym zdarzylo odwiedzic Holandie, artystow, etc...) liczbe
> narkomanow liczy sie w tysiacach, paradoksalnie nie wszyscy mieli
> kontakt z trawka. Znacznie grozniejsze sa niektore leki
> antydepresyjne.
Przecież ja nie mówię, że każdy, kto zapali trawkę stanie się narkomanem
puszczającym się na "bajzlu" za działkę. Ja tylko mówię, że osoba
popalająca jest na to bardziej narażona niż taka, która nie popala. I
nie ja tę teorię wymyśliłam - to opinia wielu ludzi zajmujących się
narkomanią, poparta wieloletnimi doświadczeniami i badaniami. Zresztą -
wiesz, jak miałam te moje praktyki w ośrodku, było tak ok. 20 młodych
narkomanów (głównie "browniarzy"). I wszyscy oni - jak jeden mąż -
zaczynali od popalania na imprezkach. I taka jest tendencja - że od
czegoś się zaczyna, czegoś, co niewinnie wygląda i przecież nie szkodzi
ani nie wywołuje uzależnienia. Tak samo jak z alkoholikiem - przecież
nie zaczyna się od denaturatu ani wody brzozowej, prawda?
[o zwróceniu się po pomoc]
> Za wczesnie!
Kiedy będzie akurat? Kiedy dziewczyna będzie miała otwarte ropiejące
wrzody na przedramionach i żółtaczkę? :-\
> Zalozmy ze masz akurat 18 lat i twoi rodzice odkrywaja ze
> nie jestes dziewica i ich reakcja jest podarowanie ci ksiazki "jak
> zerwac z prostytucja" - jaks ie poczujesz?
Porównanie nie na miejscu. [ROOOOOTFL - poza tym wtedy byłam jeszcze
dziewicą ;-D]
> Stowarzyszenia zajmujace
> sie walka z narkomania udostepniaja ankiety z ktorych mozna
> wywnioskowac czy ktos ma objawy uzaleznienia, polecam zapoznac sie z
> nimi przed podjeciem tak zdecydowanych dzialan.
No właśnie. Czyli trzeba zadzwonić do jakiegoś stowarzyszenia, popytać
się, dowiedzieć, co i jak należy robić, może przejść się do siedziby,
pogadać z terapeutą, opisać objawy, poczytać publikacje... Potem
porównać otrzymane informacje z zachowaniem i stanem dziewczyny. A potem
podejmować dalsze kroki. Zapewniam Cię, że ci terapeuci nie są tacy
szybcy do brania na odwyk i zamykania w ośrodkach. Są przeróżne grupy
spotkaniowe (terapeutyczne), można próbować indywidualnych wizyt u
psychologa. Tylko od czegoś należy zacząć. I to szybko. Niekoniecznie
trzeba dziewuchę ciągać za sobą, bo się zjeży, zamknie w sobie i nie
dość, że nie będzie chciała gadać, to jeszcze ucieknie w palenie i
towarzystwo. Ale trzeba zdobyć jakąś wiedzę, żeby na czymś się oprzeć.
--
Kami
____________________________
k...@p...net
ICQ: 81442231 - GG# 436414
|