Data: 2006-11-13 06:43:55
Temat: Re: narkoza u dziecka
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 13 Nov 2006 06:22:53 +0100, gazebo wrote:
> chodzi o dziecko 1,5 roku i operacje przepukliny pachwinowej, slyszalem, ze
> sa problemy z dobraniem dawki a przez to z wybudzeniem dziecka,
A ja słyszałem, że na Placu Czerwonym rozdają samochody.
Anestezjolodzy to mądrzy ludzie, umieją przeliczać dawki leków.
Codziennie znieczula się mnóstwo dzieciaków, często z dolegliwościami
znacznie poważniejszymi, niż przepuklina. Poza tym leki mają to do
siebie, że ulegają eliminacji z czasem (przez nerki, przez wątrobę, etc)
IMHO nawet w przypadku podania zawyżonej dawki jakiegokolwiek leku
stosowanego do znieczulenia jedyne, co może się zdarzyć, to konieczność
przytrzymania pacjenta nieco dłużej na odcinku pooperacyjnym.
Oczywiście, zawsze może się zdarzyć wypadek losowy. Ale to już inna
sprawa.
> czy
> istnieja inne mozliwosci znieczulenia czy tylko (pelna) narkoza?
Jak, na litość, wyobrażasz sobie operację w znieczuleniu miejscowym u
1.5 rocznego dziecka?
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
|