No, nie zgodze sie. Wiele by mozna zarzucic testom inteligencji, bo owszem
nie ma narzedzia pozbawionego wad, ale profesjonalne testy psychologiczne
moga duzo powiedziec o zdolnosciach i predyspozycjach czy o schorzeniach
pewnych czesci mozgu. Dlatego warto je czasem stosowac jako narzedzie
diagnostyczne

Moj post nie mial na celu poddanie pod watpliwosc testow jao takich, ale
tego publikowanego w GW. Uwazam po prostu za wysoce nieodpowiedzialne
publikowanie LAMIGLOWEK (bo tak trzeba to nazwac) pod nazwa testu na
inteligencje. Moze byloby to zabawne lub moglo sluzyc bez szkody treningowi,
gdyby nie mialo to formy i nazwy testu z trzema nie wiadomo na jakiej
podstawie ulozonymi przedzialami ocen cwiokow, przecietnych i super
madrych..... Mam nadzieje, ze ktos madry z Pracowni Testow Psychologicznych
albo Polskiego Tow Psych. zabierze glos na lamach Wybiorczej...


Ps. Nie martwcie sie, jesli kidys w przyszlosci bedziecie musieli rozwiazac
test np przy staraniu sie o prace.... Pisalem juz ze IQ mozna okreslic tylko
wporownaniu z wynikami innych ludzi w okreslonym przedziale wiekowym.
Czasem bywa tak, ze rozwiazanie 4 na kilkanascie zadan daje juz bardzo dobry
wynik.....




Użytkownik "Rafał" <t...@n...pl> napisał w wiadomości
news:bmgsc5$e58$1@news.onet.pl...
> Kamil wrote:
>
> > Nie jestem pewien czy to samo jest na onecie czy to jakas wersja
> > alternatywna ( http://iq.onet.pl/315931,zagadki.html ), ale dzis moj
> > niespelna 14 letni brat zadzwonil do mnie i spytal mnie czy to ze zrobil
5
> > na 14 znaczy ze jest ponad przecietnie glupi..... Prawde mowiac
> > przerazilem sie, ze przez czyjs medialny wymysl ( i w moim mniemaniu
> > nieopowiedzialny) maly czlowiek wlasnie przezyl chwile zalamania...
> > (zwlaszcza ze z cala nieskromnoscia, ale i pewnoscia moge powiedziec ze
> > moj brat jest ponad przecietna). Daje glowe ze takich chwil zwatpien
> > jest przezywanych tysiace. Denerwuje mnie to, bo skad laik ma wiedziec
ze
> > tak naprawde powinno sie to rozpatrywac w odpowidenim przedziale
wiekowym,
> > po starannej standaryzacji... itd itd
>
> Powiedz bratu, że nie on jeden uzyskał taki wynik... Choć mnie się udało
> uzyskać... 14 punktów... (rannyyy, ale debil ze mnie.......)
>
> > Zwlaszcza, ze ten sam test robi i dojrzaly czlowiek i uczen
> > podstawowki/gimnazjum..
>
> Śmiem stwierdzić, że KAŻDY test inteligencji jest... do dupy.
> Dlaczego?
> Bo układa ją człowiek/zespół ludzi. Zakładając, że testy na IQ są podobne
do
> tych co na stronie - są one oparte o kilka elementów możliwości ludzkiego
> mózgu... Ale przecież, muszą być proste, i są oparte o pewien algorytm.
> Dlatego nie zdziwiłbym się wcale, gdyby ktoś nauczył się tych algorytmów
na
> blaszkę i zadziwił cały świat mensy itp, uzyskując na maksa punktów....
>
> Testy, powinny być ukierunkowane na danego człowieka - badanego. I dlatego
> jest niemożliwością opracowanie takich testów, które wyraziłyby wszystkie
> możliwości, jakie się kryją w danym człowieku.
> Ja uzyskałem: 01000/10000/11010/10110/00101/11101
> Czy to znaczy, że jestem dobry z matematyki? Bzdura. Zdarzyło się, że
> klikałem losowo i dziwiłem się, uzyskując punkt. Zdarzyło się też, że moje
> INNE rozwiążanie, było tym, z innym wytłumaczeniem (to przy anagramach i
> przy "opowieść" (wybrałem bo były 2 znaczki wystające z szeregu liter)).
>
> A takie testy... To można sobie tylko na urodzaj kompleksów zaaplikować!
>
> Pozdrawiam
> Rafał
> --
>
> Będzie lepiej albo gorzej. Wybór należy do ciebie...