nauki przedmalzenskie -platne???
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 301
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
231. Data: 2006-03-11 12:15:04
Temat: Re: nauki przedmalzenskie -platne???Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2006-03-11 12:38:27 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Adam Moczulski* skreślił te oto słowa:
> I skoro gdybamy - jakie byłyby dalsze losy związku dwojga ludzi którzy
> nie dość że mają skrajnie odmienne hierarchie wartości to jeszcze z
> lekceważeniem je wzajem traktują ?
Potrafisz wykazać, ze te dwie osoby mają skrajnie odmienne hierarchie
wartości?
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
232. Data: 2006-03-11 12:18:16
Temat: Re: nauki przedmalzenskie -platne???Od: Adam Moczulski <a...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
Elżbieta napisał(a):
>>>>>Elske, ślub kościelny jest czyms wyjątkowym dla wierzącego człowieka. Dla
>>>>>atesity to w pewnym sensie szopka.
>>>>>Ale sam fakt, że chce sie wziac udział w szopce o czymś świadczy... o tym,
>>>>>że najważniejsza jest osoba, dla której się to robi.
>>>>
>>>>Być może... Ale ja na przykład bardzo sobie cenię rozdzielność państwa
>>>>od kościoła oraz swoją od religii. Dla mnie ślub kościelny to nie jest
>>>>szopka, a gdyby była, uczestnictwo w nim z takim nastawieniem uważałabym
>>>>za poważny wyraz braku szacunku przede wszystkim dla samego partnera.
>>>
>>>
>>>Ale to dla partnera jest ważne, zeby przyjąc ten sakrament. Ja mogę mu to
>>>przyblokować (bo tak), albo umożliwić (decydując się na uczestnictwo w tym
>>>wydarzeniu).
>>>Ja bym umozliwiła, gdyby dla partnera byłoby to tak ważne.
>
>
>>>Bo to, że ja szczerze w kościele będę
>>>obiecywać miłość, wiernośc i uczciwość (bo w sumie co za róznica czy mówie
>>>to w kościele czy przy porannej herbacie, skoro mówię to, bo rzeczywiscie
>>>tak czuję)
>>
>> I skoro gdybamy - jakie byłyby dalsze losy związku dwojga ludzi którzy
>>nie dość że mają skrajnie odmienne hierarchie wartości to jeszcze z
>>lekceważeniem je wzajem traktują ?
>
>
> Gdzie tu lekceważenie??
A gdzie tu to co wycięłaś ?
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
233. Data: 2006-03-11 12:18:41
Temat: Re: nauki przedmalzenskie -platne???Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sat, 11 Mar 2006 12:38:27 +0100, Adam Moczulski napisał(a):
> Lia napisał(a):
>> Dnia 2006-03-10 23:41:22 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
>> przyrody grupowicz *Agnieszka Krysiak* skreślił te oto słowa:
>>
>>
>>
>>>>Elske, ślub kościelny jest czyms wyjątkowym dla wierzącego człowieka. Dla
>>>>atesity to w pewnym sensie szopka.
>>>>Ale sam fakt, że chce sie wziac udział w szopce o czymś świadczy... o tym,
>>>>że najważniejsza jest osoba, dla której się to robi.
>>>
>>>Być może... Ale ja na przykład bardzo sobie cenię rozdzielność państwa
>>>od kościoła oraz swoją od religii. Dla mnie ślub kościelny to nie jest
>>>szopka, a gdyby była, uczestnictwo w nim z takim nastawieniem uważałabym
>>>za poważny wyraz braku szacunku przede wszystkim dla samego partnera.
>>
>>
>> Ale to dla partnera jest ważne, zeby przyjąc ten sakrament. Ja mogę mu to
>> przyblokować (bo tak), albo umożliwić (decydując się na uczestnictwo w tym
>> wydarzeniu).
>> Ja bym umozliwiła, gdyby dla partnera byłoby to tak ważne.
>> Bo to, że ja szczerze w kościele będę
>> obiecywać miłość, wiernośc i uczciwość (bo w sumie co za róznica czy mówie
>> to w kościele czy przy porannej herbacie, skoro mówię to, bo rzeczywiscie
>> tak czuję)
>
> I skoro gdybamy - jakie byłyby dalsze losy związku dwojga ludzi którzy
> nie dość że mają skrajnie odmienne hierarchie wartości to jeszcze z
> lekceważeniem je wzajem traktują ?
Gdzie tu lekceważenie??
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
234. Data: 2006-03-11 12:19:44
Temat: Re: nauki przedmalzenskie -platne???Od: Adam Moczulski <a...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
Lia napisał(a):
>
>> I skoro gdybamy - jakie byłyby dalsze losy związku dwojga ludzi którzy
>>nie dość że mają skrajnie odmienne hierarchie wartości to jeszcze z
>>lekceważeniem je wzajem traktują ?
>
> Potrafisz wykazać, ze te dwie osoby mają skrajnie odmienne hierarchie
> wartości?
Jeśli dla jednego bełkotem jest to co dla drugiego jest ważne, to coś
trzeba jeszcze udowadniać ?
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
235. Data: 2006-03-11 12:22:26
Temat: Re: nauki przedmalzenskie -platne???Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sat, 11 Mar 2006 13:18:41 +0100, Elżbieta napisał(a):
głowę bym dała, że dobrze poprzedniow ycięłam, a tu się okazało, że
zacytowałam kawał zbędnego tekstu.
Już się kajam.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
236. Data: 2006-03-11 12:23:53
Temat: Re: nauki przedmalzenskie -platne???Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2006-03-11 13:19:44 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Adam Moczulski* skreślił te oto słowa:
>>> I skoro gdybamy - jakie byłyby dalsze losy związku dwojga ludzi którzy
>>>nie dość że mają skrajnie odmienne hierarchie wartości to jeszcze z
>>>lekceważeniem je wzajem traktują ?
>>
>> Potrafisz wykazać, ze te dwie osoby mają skrajnie odmienne hierarchie
>> wartości?
>
> Jeśli dla jednego bełkotem jest to co dla drugiego jest ważne, to coś
> trzeba jeszcze udowadniać ?
Tak.
Zacznij od opisania hierarchii wartości tych dwóch osób.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
nie wie nic o usenecie, kto nie pisał na teście /KAnusia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
237. Data: 2006-03-11 12:25:02
Temat: Re: nauki przedmalzenskie -platne???Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sat, 11 Mar 2006 13:18:16 +0100, Adam Moczulski napisał(a):
>
> A gdzie tu to co wycięłaś ?
Czyli tak jak myślałam, poszło o nauki. Dla mnie ważniejsze wydawało się
to, o ślubie i szczerym przyrzekaniem.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
238. Data: 2006-03-11 12:25:07
Temat: Re: nauki przedmalzenskie -platne???Od: Adam Moczulski <a...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
Elżbieta napisał(a):
>
>> A gdzie tu to co wycięłaś ?
>
> Czyli tak jak myślałam, poszło o nauki. Dla mnie ważniejsze wydawało się
> to, o ślubie i szczerym przyrzekaniem.
Intencje to fajna rzecz, ale o przyszłości decydują również możliwości.
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
239. Data: 2006-03-11 12:25:58
Temat: Re: nauki przedmalzenskie -platne???Od: "Topino" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Elżbieta" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:12xxytbd2oy0p.1vb9c6vktdtrh$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 11 Mar 2006 12:39:06 +0100, Topino napisał(a):
>
> No to teraz sobie porównaj, jest jednostka, która jest oporna i oficjalnie
> o tym mówi i trwa przy swoim, nie udaje niczego i druga jednostka, która
> również oficjalnie twierdzi, że jest przeciw, twierdzi, że będzie milczeć
> przy niektórych wypowiadanych formułach i uważa, że jest to dokładnie ten
> sam przykład. Coś nie bardzo mi to pasuje do wspomnianego przede mną
> przypadku.
> --
> Elżbieta
No troche masz racje.Przyznaje.Ja do tej pory bylam jednostka oporna
oficjalnie,teraz probuje cos zmienic.Slub Koscielny ma byc tego wyrazem.Ale
nie mysl sobie ze jest to dla mnie łatwe.Co do mojego opornego stanowiska
wobec kleru i kosciola -z tym przyznaje idzie mi najgorzej. Dlatego na razie
na pewno nie bede wypowiadac wyzej wspomnianej kwestii. Byloby nieuczciwie,
przyajmniej na razie. Moze kiedys sie zmieni.
Nauk tez nie ma zamiaru kupowac jak ktos inny gdzies wpomnial. Pojde i
wyslucham na pewno (bylismy zreszta na pierwszych , miejscowo ,nie w gorach
;) )-przemslę.
Dzieci -najpierw chcialabym miec.Potem bedzie wychowanie.Na pewno je
ochrzcze, do kosciolka zaprowadze i nie bede wpajala ze kosciol jest be.Jak
dorosnie samo sie okresli.
Tyle umie z siebie na razie wykrzesac, wydawalo mi sie ze robie dobrze,ale
wlaciwie juz nie wiem,namieszliscie mi w glowie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
240. Data: 2006-03-11 12:27:15
Temat: Re: nauki przedmalzenskie -platne???Od: Adam Moczulski <a...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
Lia napisał(a):
>>>> I skoro gdybamy - jakie byłyby dalsze losy związku dwojga ludzi którzy
>>>>nie dość że mają skrajnie odmienne hierarchie wartości to jeszcze z
>>>>lekceważeniem je wzajem traktują ?
>>>
>>>Potrafisz wykazać, ze te dwie osoby mają skrajnie odmienne hierarchie
>>>wartości?
>>
>> Jeśli dla jednego bełkotem jest to co dla drugiego jest ważne, to coś
>>trzeba jeszcze udowadniać ?
>
> Tak.
> Zacznij od opisania hierarchii wartości tych dwóch osób.
Dlaczego "tak" ?
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |