Data: 2003-11-01 22:40:34
Temat: Re: nazwa choroby oczu
Od: Sabinka <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 1 Nov 2003 20:35:58 +0100, "Robert"
<u...@o...pl> wrote:
>> Szczerze mowiac, pewnie nieslusznie, ale zabrzmialo mi to bez sensu.
>
>No trudno, ja juz tu odpuszczam i zapalam swiatelko ostrzegawcze ;)
Znaczy co - mialam powiedziec "przepraszam" czy cos tak? A dla mnie to
naprawde zabrzmialo, przepraszam ;) bez sensu hm... o - zabrzmialo mi
to dziwnie, ze nie uwazasz mojego pogorszenia sie wzroku o to 0,25 za
poglebienie sie wady, skoro wada mojego prawego oka sklada sie z dwoch
takich nic nieznaczacych cwiartek, a jednak bez okularow nieprzyjemnie
z ta znikoma wada.
>Nieslusznie. Ich jasnosc jest na tyle mala, ze widac je tylko widzeniem
>peryferyjnym, ktore ma wieksza czulosc. Wynika to z roznego rozmieszczenia
>roznego typu receptorow.
Ok, dzieki, powiedzmy ze rozumiem.... :}
>Wiesz, od tego czasu, gdy pole widzenia bylo wielkoscia skalarna, perymetria
>sie troszke rozwinela :)
Nic nie zrozumialam z tego co powiedziales, ale jakos mi nie zalezy,
wiec nie musisz tlumaczyc ;)
--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl
|