| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-14 12:06:01
Temat: Re: nazwy - dlugie"Ewa Szczęniak" <e...@b...uni.wroc.pl> wrote in message
news:Xns94326EED653ACewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
>
> Chociaz Bogiem a prawda tam, gdzie nas wpuszcza, to juz nic ciekawego nie
> ma... Najlepsze rzeczy sa na terenach nieudostepnianych, niestety. Wogole
> to kraj o bardzo zniszczonej przyrodzie. Niedawno znajoma byla na
> konferencji ornitologicznej i wrocila w ciezkim szoku. Jej wrazenia mozna
> strescic w jednym zdaniu, zlozonym co prawda :-) : Oni tam wszystko
> roz...pi...lili i betonem polali, dzikich roslin nie ma, nawet ptakow nie
> ma...
Po prostu zjedli. A nowych gatunkow trzeba szukac w strefie zdemilitaryzowanej
miedzy Korea Polnocna a Poludniowa. Podobno to ostatnia ostoja dzikiej
przyrody w tamtym regionie.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-11-14 12:20:16
Temat: Odp: nazwy - dlugie
Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:Jy3tb.5387$k...@f...columbus.rr.com...
> Po prostu zjedli. A nowych gatunkow trzeba szukac w strefie
zdemilitaryzowanej
> miedzy Korea Polnocna a Poludniowa. Podobno to ostatnia ostoja dzikiej
> przyrody w tamtym regionie.
A skądże. Tam do dzisiaj jest MASH. A im też kalorie potrzebne....
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-11-15 04:16:23
Temat: Re: nazwy - dlugieJanusz Czapski napisał(a) w wiadomości: ...
>A sk?dże. Tam do dzisiaj jest MASH. A im też kalorie potrzebne....
Zapomnieli o nich? Uznali za zaginionych? ;)
Zreszta w Korei Pln. tez glod. Pewnie i MASH-u juz nie ma.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |