Data: 2005-09-22 23:33:32
Temat: Re: neonatolog
Od: "medevacs" <z...@t...moze.ci.powi.em>
Pokaż wszystkie nagłówki
W news:qo21bio38d22.dlg@konto.kaji Kaja napisal(a):
> To dlaczego ich prosto w oczy nie zapytasz? Idź najlepiej do ordynatora.
> Skąd tutaj ktoś może wiedzieć co oni tam robią z Twoim dzieckiem?
nie umiesz czytac? przeciez pisala, ze sie ich pyta tylko nic nie rozumie z
ich tlumaczen. Niestety lekarze w Polsce czesto wykazuja sie postawa "Ty nie
musisz nic wiedziec, ja skonczylem medycyne, wiem wszystko, jestem
madrzejszy od Ciebie i tak nic nie zrozumiesz" i wrecz specjalnie
czlowiekowi tlumacza w taki sposob zeby nic nie zrozumial. Pracowalem w
szpitalu i widzialem takie rzeczy na co dzien, fakt ze ludzie "nie z branzy"
czesto nie maja zielonego pojecia o medycynie "jako takiej" (chodzi mi o to,
ze ludzie mysla, ze wystarczy podac jedna tabletke i po sprawie albo ze
trafna diagnoze mozna zawsze postawic od razu bez wykluczania po kolei kilku
innych chorob itp.) co nie zmienia faktu, ze wielu lekarzy ma po prostu
gdzies rodziny albo i samych pacjentow i uwazaja, ze oni nie musza nic
wiedziec. I na grupie widze znow, ze zamiast odpowiedziec jak sie wie albo
siedziec cicho jak sie nie wie, wyskakuje tlum ludzi z tekstami niosacymi w
sobie wiadomosc "a po co Ci to? nie interesuj sie".
pozdrawiam
medevacs
|