path loss model:
> zapewne dlatego że jestem kurą a ty orłem

To zrozumiale, lecz nie o to mi chodzilo.
Raczej juz o to dlaczego (na jakiej zasadzie) "kura" zabiera glos
w sposob konfrontacyjny i polemiczny w sprawie, ktora jej nie
dotyczy.

Zal dupe sciska i dlatego? ;)
Bo ja nie rozumiem takich sytuacji.

Kiedy popapraniec pisze ze jest popaprancem, to ja sie nie
odzywam i tylko czytam jak popaprancy mu radza.
A kiedy ktos sobie pisze, ze ma problemy i dusi sie bo usiluje
patrzec na swiat tak jak "ciemnota" jej nawciskala do lba, to
rozumiem gdy jakas "ciemnota" reklamuje zalety swojej
"ciemnoty", ale aby krytykowac inne opinie, to nie rozumiem.

Dlatego pytam.
I tym wlasnie roznie sie od takiej ciemnoty jak Ty, ktora nie
rozumie i nie pyta, lecz zamiast tego krytykuje.

Mozesz sobie odpowiadac na post glowny jak chcesz, ale
jesli krytykujesz moja opinie w sposob jaki to zrobiles, to
licz sie z tym ze majac ograniczona ilosc czasu zjebie
Cie w odpowiedzi kilku slowach - jesli o cos takiego Ci
chodzi, to OK, bo ja czasem to nawet lubie dopierdolic
jakiemus "ciemniakowi" pozbawionemu wyobrazni i respektu
wobec "orlow".

Fajnie? :)

--
Czarek