nie boję się myszy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16

11. Data: 2013-04-03 21:54:47

Temat: Re: nie boję się myszy
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 3 Apr 2013 14:43:04 -0700 (PDT), outside napisał(a):

> Jeśli twoja matka nie skakała przy tobie na kszesło na dzwiek słowa
> mysz to nie będziesz miała fobi, jednak matka podskakiwała słowo
> pająk, więc dziecko będzie bało się pająków.

Moja mama panicznie bała się burzy. Nie bez powodu, ponieważ w dzieciństwie
była świadkiem porażenia kilku osób podczas żniw na wsi.
Zaraziła tym strachem mnie i potem moją starszą córkę, z którą bardzo dużo
przebywała jako babcia. U mnie i u córki strach był irracjonalny, ale u
mojej Mamy wcale nie, tak uwazam.
Ja skutecznie pozbyłam się strachu przed burzą dzieki memu mężowi, z trudem
udało nam się jako rodzicom wyprzeć z dziecka ten strach, oczywiście
pozytywnymi motywacjami.
Młodsza córka wychowywała się już (niestety) bez babci, więc nigdy nie
zaznała strachu przezd burzą - uwielbia obserwować burzę, jak również
wszelkie inne zjawiska atmosferyczne, widząc w nich piękno.

--
XL "W każdym narodzie musi się wyrobić ponad masy jakaś inteligencja i
rodzaj arystokracji. My jesteśmy materiałem gotowym, my zawładniemy krajem,
opanujemy już przez giełdy i przez wielką część prasy nad polową Europy.
Ale naszym właściwym królestwem, naszą stolicą, naszym Jeruzalem będzie
Polska. My będziemy jej arystokracją, my tu rządzić będziemy. Kraj ten
należy do nas, jest nasz ."
(S. Dider, "Rola neofitów w dziejach Polski," s. 111

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2013-04-03 21:55:23

Temat: Re: nie boję się myszy
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 3 Apr 2013 14:43:04 -0700 (PDT), outside napisał(a):

> Niedzwiedź jest kojarzony pozytywnie

Co? Miszka? - to godło Rosji 333-]
--
XL "W każdym narodzie musi się wyrobić ponad masy jakaś inteligencja i
rodzaj arystokracji. My jesteśmy materiałem gotowym, my zawładniemy krajem,
opanujemy już przez giełdy i przez wielką część prasy nad polową Europy.
Ale naszym właściwym królestwem, naszą stolicą, naszym Jeruzalem będzie
Polska. My będziemy jej arystokracją, my tu rządzić będziemy. Kraj ten
należy do nas, jest nasz ."
(S. Dider, "Rola neofitów w dziejach Polski," s. 111

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2013-04-03 21:56:45

Temat: Re: nie boję się myszy
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 3 Apr 2013 23:55:23 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Wed, 3 Apr 2013 14:43:04 -0700 (PDT), outside napisał(a):
>
>> Niedzwiedź jest kojarzony pozytywnie
>
> Co? Miszka? - to godło Rosji 333-]

Nie godło, tylko synonim, oczywiście.

--
XL "W każdym narodzie musi się wyrobić ponad masy jakaś inteligencja i
rodzaj arystokracji. My jesteśmy materiałem gotowym, my zawładniemy krajem,
opanujemy już przez giełdy i przez wielką część prasy nad polową Europy.
Ale naszym właściwym królestwem, naszą stolicą, naszym Jeruzalem będzie
Polska. My będziemy jej arystokracją, my tu rządzić będziemy. Kraj ten
należy do nas, jest nasz ."
(S. Dider, "Rola neofitów w dziejach Polski," s. 111

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2013-04-03 22:47:00

Temat: Re: nie boję się myszy
Od: Kontestator <k...@c...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-04-03 13:59, ZOŁZA pisze:
> ale jak zobaczę na ścianie wielkiego pająka, to przed zabiciem
> go na bolesnym pół skurczu mięśni i wielgachnymi pypciami równie
> bolesnej gęsiej skórki nie powstrzyma mnie nawet fakt, że ściana
> niedawno była malowana a egzekucji dokonuje - z braku środków
> podręcznych i panicznego pośpiechu - futerałem od telefonu rozmiażdżając
> jego wnętrze i sto odnóży na ścianie.
> pytanie: czemu lęk wywołuje odruch morderczy?(afekt?)
> przecież nie wszystkie morderstwa są popełniane na wskutek leku.
> ma ktoś może jakieś łatwe w zrozumieniu wyjaśnienie, filmik. tylko bez
> atawistycznych odnośników o prymitywach sprzed 200mil lat. bardziej
> meandry mózgu w w/w aspekcie by mnię interesowały.

A to znasz?
Z takich spotkań z pająkami kiedyś ludzie wróżyli:

Pająk wieczorny - gość pokorny
Pająk poranny - płacz nieustanny

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2013-04-03 23:56:02

Temat: Re: nie boję się myszy
Od: outside <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 3 Kwi, 23:54, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Wed, 3 Apr 2013 14:43:04 -0700 (PDT), outside napisał(a):
>
> > Jeśli twoja matka nie skakała przy tobie na kszesło na dzwiek słowa
> > mysz to nie będziesz miała fobi, jednak matka podskakiwała słowo
> > pająk, więc dziecko będzie bało się pająków.
>
> Moja mama panicznie bała się burzy. Nie bez powodu, ponieważ w dzieciństwie
> była świadkiem porażenia kilku osób podczas żniw na wsi.
> Zaraziła tym strachem mnie i potem moją starszą córkę, z którą bardzo dużo
> przebywała jako babcia. U mnie i u córki strach był irracjonalny, ale u
> mojej Mamy wcale nie, tak uwazam.
> Ja skutecznie pozbyłam się strachu przed burzą dzieki memu mężowi, z trudem
> udało nam się jako rodzicom wyprzeć z dziecka ten strach, oczywiście
> pozytywnymi motywacjami.
> Młodsza córka wychowywała się już (niestety) bez babci, więc nigdy nie
> zaznała strachu przezd burzą - uwielbia obserwować burzę, jak również
> wszelkie inne zjawiska atmosferyczne, widząc w nich piękno.
>
> --
> XL "W każdym narodzie musi się wyrobić ponad masy jakaś inteligencja i
> rodzaj arystokracji. My jesteśmy materiałem gotowym, my zawładniemy krajem,
> opanujemy już przez giełdy i przez wielką część prasy nad polową Europy.
> Ale naszym właściwym królestwem, naszą stolicą, naszym Jeruzalem będzie
> Polska. My będziemy jej arystokracją, my tu rządzić będziemy. Kraj ten
> należy do nas, jest nasz ."
> (S. Dider, "Rola neofitów w dziejach Polski," s. 111

Kiedyś cudowali że to ewolucyjne pozostałości, bo np: myszy ziarno
zjadały ludziom kiedyś w domach, wiesz wszystko można zgonić na naturę
do momentu ciekawego eksperymentu, gdzie dzieci bawiły się z myszami
dopuki wydzielonym dzieciom matki nie powskakiwały na stołki,
wydzielone dzieci panikowały tym razem na widok myszy, reszta dzieci
nadal bawiła się z myszami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2013-04-04 11:24:32

Temat: Re: nie boję się myszy
Od: ZOŁZA <r...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-04-04 00:47, Kontestator pisze:
> W dniu 2013-04-03 13:59, ZOŁZA pisze:
>> ale jak zobaczę na ścianie wielkiego pająka, to przed zabiciem
>> go na bolesnym pół skurczu mięśni i wielgachnymi pypciami równie
>> bolesnej gęsiej skórki nie powstrzyma mnie nawet fakt, że ściana
>> niedawno była malowana a egzekucji dokonuje - z braku środków
>> podręcznych i panicznego pośpiechu - futerałem od telefonu rozmiażdżając
>> jego wnętrze i sto odnóży na ścianie.
>> pytanie: czemu lęk wywołuje odruch morderczy?(afekt?)
>> przecież nie wszystkie morderstwa są popełniane na wskutek leku.
>> ma ktoś może jakieś łatwe w zrozumieniu wyjaśnienie, filmik. tylko bez
>> atawistycznych odnośników o prymitywach sprzed 200mil lat. bardziej
>> meandry mózgu w w/w aspekcie by mnię interesowały.
>
>
> A to znasz?
> Z takich spotkań z pająkami kiedyś ludzie wróżyli:
>
> Pająk wieczorny - gość pokorny
> Pająk poranny - płacz nieustanny
nie jestem zabobonna. to było o po północy a gości nie było.