Data: 2006-10-06 02:40:13
Temat: Re: nie chce mi się (żyć)
Od: "Bartos" <f...@u...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nie musze uwazac ze sie mylisz, bo po prostu sie kurwa mylisz i kazdy to
> widzi idioto
> Kurwa nic takiego. Jeden lod - wielkie mi kurwa rzeczy!
> Kurwa, ale bzdury.
> Zastanow sie w ogole "czlowieku" co ty za dyrdymaly wypisujesz
> Nie probuj na sile ukazywac Nam swojej zalosnej osoby jako kogos chociaz
> troche madrego lub znajacego sie na rzeczy, bo nikt w to nie uwierzy.
> Jestes urodzonym debilem a kazdy post ktory produkujesz to potwierdza.
Chuja
> wiesz i chuja sie znasz "facet". Od razu widac ze z kobietami miales tylko
> do czynienia w przedszkolu, kiedy pani pomagala ci sie rozbierac do
> lezakowania i niechcacy musnela cie po fiucie
> Kolejnym dowodem twojego skrajnego debilizmu jest to, ze nie umiesz
> zrozumiec tego co czytasz.
> W ogole nie wyczules kontekstu a ja mialem na mysli poprzez "pierdoly"
inne
> rzeczy - tak po prostu to nazwalem.
> Ponadto nazwalem to tak celowo aby pokazac ze dla 19latka tak powazny
> zwiazek nie powinien miec znaczenia, ktore przypisuje mu np 30 latek
> przyglupie
> Hehehe!
> Czlowieku, bylem w powaznych zwiazkach. Gdybym nie byl, to wlasnie nie
> zabieralbym glosu kurwa.
> Zabieram, bo wiem o co w tym wszystkim chodzi, troche kobiet w zyciu tez
> poznalem i znam je lepiej niz wiekszosc facetow, bo mam nature osoby,
ktora
> jest ciekawa drugiego czlowieka i zawsze go analizuje a nie tylko z nim
> rozmawia czy wymienia zdania.
> Jestes pokurwiony.
> I piszesz "sorki" - ty pizdo.
> Po chuj 19latka utwierdzasz w mocnym przekonaniu, ze musi pakowac sie w
> powazny zwiazek?
> Niech sie cieszy ze swiezo odzyskanej wolnosci od rodzicow
> Wiec kurwa po co mu staly zwiazek od razu?
> Dlatego mu doradzilem pizdo poznawanie kobiet, orientowanie sie w ich
> potrzebach.
> To co mu proponujesz to testowanie na zywym organizmie, czyli po prostu
> idiotyzm a nie zwiazek.
> Pierdolnij sie w ten durny leb.
> Hehehe, dobre!
> Zatem oswiadczam raz jeszcze: ta grupa JEST MOJA i postaram sie abys ty z
> niej spierdolil.
> A kultura? Nie wiem kurwa co to w ogole jest.
> I moim zdaniem twoje rady są tak samo pojebane za jakie
> > ty uważasz moje rady.
>
> Ja: jestes glupi
> ty: sam jestes gUpi!
>
> Oto twoj poziom debilu
To ostatnie zdanie było ciosem poniżej pasa.... Ale dla ciebie samego...
Widzisz... mozesz zgrywać największego twardziela i debila za jakiego się
uważasz, okej widocznie rodzice w życiu przekazali ci to żeby się tak
właśnie uzewnętrzniać. Możesz sobie mówić co chcesz, możesz wyzywać innych
ile chcesz, możesz mponować SOBIE jak bardzo zechcesz, ale nadal
pozostaniesz tym samym wkurwionym na swojąi innych egzystencję odpadem który
musi sobie codziennie udowadniać coś. Wiesz co? Gówno mnie obchodzisz ty i
twoje zdani, możesz sobie gadać do ściany ile ze chcesz, do ludzi podchodź z
trzy metrowym kijem, nie chce mi się tłumaczyć dla czego, twoje "męskie" ego
i tak nie zaakceptuje prawdy którą to odrzucasz, w końcu... kto by cię o to
winił? Nie przetrwałbyś w swoim świecie gdybyś nie był uświadomiony o tym że
cośznaczysz, nawet jeżeli jest to znaczenie czegoś niezmiernie małego i
znikomego, nawet tylko dla siebie.
|