Data: 2009-12-22 11:17:12
Temat: Re: nieco poruszenia - po to przeżyła
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 22 Dec 2009 09:24:17 +0100, Stalker napisał(a):
> XL wrote:
>> Dnia Tue, 22 Dec 2009 01:33:08 +0100, zeusx napisał(a):
>>
>>> Słyszałeś o dopłatach w UE za nieuprawianie ziemi?
>>
>> Dobrze, ze to poruszyłeś. Akurat to jest zabójstwo dla Polski. Ziemia od
>> setek lat uprawiana popada w nieużytek, przestaje być w kulturze. To nie do
>> odwrócenia w jedną chwilę - w razie ciężkich czasów dla narodu, zawieruchy
>> wojennej lub ekonomicznej oznacza głód. Nie da się nagle zaorać lasu.
>> Tak samo, jak zamykanie/wykup przez obcy kapitał polskich cukrowni,
>> gorzelni oraz likwidacja (bezpośrednia lub wypadanie na skutek konkurencji
>> dużych producentów obcokapitałowych) małych młynów. Wystarczy sobie
>> wyobrazić konflikt zbrojny lub sterowaną zapaść ekonomiczną państwa -
>> następuje zamarcie normalnej dystrybucji towarów do handlu oraz samego
>> handlu - i w domach nie ma mąki, cukru, giniemy z głodu.
>> Ręcznym młynkiem się mąki nie zrobi.
>
> Jak mawiał Napoleon:
> Oto generałowie, którzy zawsze są gotowi do wojny, która już była...
>
> Stalker
Ja mam młyn nieopodal.
--
Ikselka.
|