Data: 2007-09-25 23:27:38
Temat: Re: niemoc
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fdb3dq$dnc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Sky pisze:
>
>
> >>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>
> >>>> No to pozdrowię, bo zna Ciebie - czasem czytując :-)
> >>> Niech się więc kiedy pszedstawi... ;)
> >> Może ją kiedy namówię.
> >>
> > Samotna czy ma "obstawę"? ;)
>
> Ma - mnie (na odstraszenie wszelkich latających) :-)))
> Męża też ma - więc nie snuj planów :-D
>
Plany planami a podejście podejściem
zależy od długości pasa startowego ;)
>
> >>>> > Sowio Pszemondrzały
> >>>>
> >>>> pSZemo Sowa? Góry Sowie? - zachód.
> >>>> Dedukcja uruchomiona...
> >>>> ;-P
> >>> Żarcisz czy serio nie jarzysz że to z KP? ;))
> >> No co Ty, Kubusia Puchatka znam na pamięć i czytuję do dziś. Tudzież
> >> (muszę sobie odświeżyć wszelkie gdzieżby, alboliż itp., bo widzę, że
mi
> >> sie przydadzą) Muminki - wszystkie. Z Ciebie raczej taki Włóczykij, co
> >> to odchodzi nie wiadomo, dokąd, i przychodzi nie wiadomo, kiedy.
> >> Nawiasem mówiąc, jakże inaczej dzisiaj odbiera się "Muminki" - tyle w
> >> nich refleksji i filozofii. Nie wiem, czy kto to zauważa.
> >
> > Zauważa zauważa...ostatnio nawet Disney mnie zachwycił bajeczką
> > o żywocie wiejskiego domku na tle rozwoju zurbanizowania cywilizacji
> > ;)
> >
> >>> A fe za te obślinione nosate "uśmieszki z języczkiem" ;P
> >> Zaraziłam się od kogoś tutaj, nie moja wina, nie moja wina. Tyle że
moje
> >> nie takie obślinione, jak Twoje :-D
> >>
> > za to nosate jak pinokia ;---)
>
> Bo ja mam nos, a wydatny nos to przedsionek inteligencji. Tak twierdzą
> antropolodzy. A Ty masz nos (nie: nosa)?
> :-P
Ja to mam w nosie ;P
> >> Starość nie radość - boisz się o swoje kruche kości nawet w snach ;-)
> >>
> > Raczej o masę startową ;)
>
> Zawsze można coś zrzucić/narzucić przed startem. Gorzej, gdy masa
> startowa tuż po przyziemieniu ulega gwałtownemu rozproszeniu - ja bym
> się bała raczej tego, no ale dla mnie to już tylko teoria. Nie wybieram
> się w powietrze - już. Może po śmierci - dymem błękitnym będąc ;-)
>
Dlatego że dym ma znikomą masę -przyziemienia mu nie groźne-
i rozkłada się równo raz na trawkę raz na g..no? ;)
|