nieograniczona ilość jabłek:]

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10

1. Data: 2007-10-26 18:07:18

Temat: nieograniczona ilość jabłek:]
Od: "fuksa" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

w sumie mam dośc zapraw, ale w tym roku dużo dostaję:]

nie znam się, nie lubię za bardzo, ale dziecko uwielbia w każdej postaci-
jabłka są duże, słodkie i twarde:] na razie nagotowałam kompotu

mam pomysł, zeby przepuścić przez sokowirówkę- i dalej co? pasteryzować- da
sie tak?

i co jeszcze? lubię dodatek jabłek np do żeberek- ale to chyba powinny być
kwaśne?

Czekam na wszelkie podpowiedzi, bo grożą mi, ze mogę mieć i 100 kilo :D

Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-10-26 18:28:40

Temat: Re: nieograniczona ilość jabłek:]
Od: panta_rei <j...@c...znajdzie> szukaj wiadomości tego autora

Świadomie, albo i nie fuksa napisał(a):

> i co jeszcze? lubię dodatek jabłek np do żeberek- ale to chyba powinny być
> kwaśne?
>
> Czekam na wszelkie podpowiedzi, bo grożą mi, ze mogę mieć i 100 kilo :D

Obrać, pokroić w ćwiartki i obsmażyć tak, że część będzie jeszcze
w całości, można w ogóle cukru nie dodawać, można dosłodzić przy
użyciu np do szarlotki czy naleśników.

Pozdrawiam.
--
Sławomir Frąc- Braniewo LRU #271189 *Polska Grupa Freesco*
http://foto.sztrandek.int.pl jid:panta_rei(at)jabber.org
Wasz Windows tego nie potrafi...:P
********** Sygnaturka na licencji GNU GPL wersja 2 *************

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-10-26 18:43:50

Temat: Re: nieograniczona ilość jabłek:]
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

panta_rei pisze:
> Świadomie, albo i nie fuksa napisał(a):
>
>> i co jeszcze? lubię dodatek jabłek np do żeberek- ale to chyba powinny być
>> kwaśne?
>>
>> Czekam na wszelkie podpowiedzi, bo grożą mi, ze mogę mieć i 100 kilo :D
>
> Obrać, pokroić w ćwiartki i obsmażyć

Do gara, podlać troszke wodą, przykryć, pół godziny w piekarniku, do
słoików, pasteryzacja 20 minut :-)

--
XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-10-26 18:50:57

Temat: Re: nieograniczona ilość jabłek:]
Od: "fuksa" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka"

> Do gara, podlać troszke wodą, przykryć, pół godziny w piekarniku, do
> słoików, pasteryzacja 20 minut :-)

i to takie bardziej dżemowate, czy musowe? ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-10-26 18:56:37

Temat: Re: nieograniczona ilość jabłek:]
Od: "Annie" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "fuksa" <f...@w...pl> napisała w wiadomości > nie znam się, nie
lubię za bardzo, ale dziecko uwielbia w każdej postaci-
> jabłka są duże, słodkie i twarde:] na razie nagotowałam kompotu
>
> mam pomysł, zeby przepuścić przez sokowirówkę- i dalej co? pasteryzować-
> da sie tak?

pyszny sok z galaretką na dole jest;)

> i co jeszcze? lubię dodatek jabłek np do żeberek- ale to chyba powinny być
> kwaśne?
>
> Czekam na wszelkie podpowiedzi, bo grożą mi, ze mogę mieć i 100 kilo :D

zetrzeć na tarce , przesypać cukrem z cynamonem i pasteryzować

pozdrawiam
annie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-10-26 19:29:59

Temat: Re: nieograniczona ilość jabłek:]
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

fuksa pisze:
> w sumie mam dośc zapraw, ale w tym roku dużo dostaję:]
>
> nie znam się, nie lubię za bardzo, ale dziecko uwielbia w każdej
> postaci- jabłka są duże, słodkie i twarde:] na razie nagotowałam kompotu
>
> mam pomysł, zeby przepuścić przez sokowirówkę- i dalej co? pasteryzować-
> da sie tak?

Lepiej w sokowniku.

> i co jeszcze? lubię dodatek jabłek np do żeberek- ale to chyba powinny
> być kwaśne?

Dusić.

> Czekam na wszelkie podpowiedzi, bo grożą mi, ze mogę mieć i 100 kilo :D

I cydr lub wino.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-10-26 19:45:20

Temat: Re: nieograniczona ilość jabłek:]
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

fuksa pisze:
> Użytkownik "Ikselka"
>
>> Do gara, podlać troszke wodą, przykryć, pół godziny w piekarniku, do
>> słoików, pasteryzacja 20 minut :-)
>
>
> i to takie bardziej dżemowate, czy musowe? ;)
>
>
Musowo musowe :-)
Tzn częściowo rozpadnięte, a reszta w kawałkach, wymieszane pi razy
drzwi - upchać do słoików.

--
XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2007-10-27 05:58:08

Temat: Re: nieograniczona ilość jabłek:]
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 26 Oct 2007 20:07:18 +0200, "fuksa" <f...@w...pl>
wrote:

>w sumie mam dośc zapraw, ale w tym roku dużo dostaję:]
>
>nie znam się, nie lubię za bardzo, ale dziecko uwielbia w każdej postaci-
>jabłka są duże, słodkie i twarde:] na razie nagotowałam kompotu
>
>mam pomysł, zeby przepuścić przez sokowirówkę- i dalej co? pasteryzować- da
>sie tak?
>
>i co jeszcze? lubię dodatek jabłek np do żeberek- ale to chyba powinny być
>kwaśne?
>
>Czekam na wszelkie podpowiedzi, bo grożą mi, ze mogę mieć i 100 kilo :D
>
>
>
>Ola

Ususzyc - zmniejszy sie i kubatura i waga

Zrobic ser jablkowy. bardzo dobrze wlasnie do s erow i oewnie do
tych zeberk tez

zrobic baze do galaretek, np mietowej czy innej ziolowej

trys
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2007-10-27 06:00:48

Temat: Re: nieograniczona ilość jabłek:]
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"fuksa" <f...@w...pl> wrote in message
news:fftad8$93h$1@node1.news.atman.pl...
>w sumie mam dośc zapraw, ale w tym roku dużo dostaję:]
>
> nie znam się, nie lubię za bardzo, ale dziecko uwielbia w każdej postaci-
> jabłka są duże, słodkie i twarde:] na razie nagotowałam kompotu
>
> mam pomysł, zeby przepuścić przez sokowirówkę- i dalej co? pasteryzować-
> da sie tak?
>
> i co jeszcze? lubię dodatek jabłek np do żeberek- ale to chyba powinny być
> kwaśne?
>
> Czekam na wszelkie podpowiedzi, bo grożą mi, ze mogę mieć i 100 kilo :D

Teraz po wypestkowaniu (usunięciu gniazd nasiennych wraz z łuskami),
mogą być obrane, ale nie muszą, wrzucam do malaksera na dolne noże (nie na
tarcze) robota Zelmera Fenomen 880.5 - i siekam na papkę - taką surową papkę
(można słodzić podczas siekania) pakuje do słoików i pasteryzuję. Unikam w
ten sposób dwukrotnej obróbki termicznej.
100kg nie zajmie dużo czasu. Papkę można też przerobić na cydr i wino,
lub normalną marmoladę. Najlepsza papka jest z papierówek - doskonała do
naleśników, ale to za rok...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2007-10-27 06:03:15

Temat: Re: nieograniczona ilo?ć jabłek:]
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> wrote in message
news:fok5i31sns7aklk5din9rtjvtdb3tmlpv0@4ax.com...
> On Fri, 26 Oct 2007 20:07:18 +0200, "fuksa" <f...@w...pl>
> wrote:
>
>>w sumie mam dośc zapraw, ale w tym roku dużo dostaję:]
>>
>>nie znam się, nie lubię za bardzo, ale dziecko uwielbia w każdej postaci-
>>jabłka są duże, słodkie i twarde:] na razie nagotowałam kompotu
>>
>>mam pomysł, zeby przepuścić przez sokowirówkę- i dalej co? pasteryzować-
>>da
>>sie tak?
>>
>>i co jeszcze? lubię dodatek jabłek np do żeberek- ale to chyba powinny być
>>kwaśne?
>>
>>Czekam na wszelkie podpowiedzi, bo grożą mi, ze mogę mieć i 100 kilo :D
>>
>>
>>
>>Ola
>
>
> Ususzyc - zmniejszy sie i kubatura i waga
>
> Zrobic ser jablkowy. bardzo dobrze wlasnie do s erow i oewnie do
> tych zeberk tez
>
> zrobic baze do galaretek, np mietowej czy innej ziolowej

Można zrobić pastyłę - doskonały tradycyjny wyrób - dzieci uwielbiają -
może zastapić słodycze jak i być półproduktem na zupy owocowe i inne dania.