Data: 2004-06-18 09:34:51
Temat: Re: nieprzemyślana historia zamiany w wilka, całkiem bez związku...
Od: "Hania " <v...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tytus <t...@a...pl> napisał(a):
> oczywiście że offcy, a jak...
> no ale przecieżeś nie pastuszek żeby zaraz z offcą spać
> skoro co droga alboi co pierwsza owca to wilk
> to kazdy wie
> chiba nie?
a co Ty z tym spaniem? Tylko sex, bez spania, rotfl.
> sa tacy co autentycznie potrafią takiego wilka za pysk wziąć
> (kijem to nie jest dobra metoda, chociaz czasem skutkuje)
> najczęściej pomysłem
tylko po co? a nie lepiej trzymasc sie z daleka, niz pracowac nad #$%$^
sa lepsze sposoby na spedzanie czasu :]]]
> tu się zaczyna najciekawsze, te pertraktacja
> jak u mrówki która szła po drodze?
> uważaj walec! co mi tam walec...
> uważaj walec! co mi tam waleeeeeeeee...........
;-) trafiles
> chyba Twoj instynkt samozachowawczy jeszcze nie oberwał wystarczająco
> mocnego klapsa
chyba wlasnie tego mi zyczysz :]]
> bo nie przejmuje kontroli w odpowiednim momencie
teraz przejmuje...i wrecz przeraza mnie stsunek procentowy znajomosci, ktore
szybko koncze - i widok tych zdziwionych min a'la zbity pikus, i tak sie
zastanawiam, czy na prawde ze mna cos nie tak, czy tylu charakteropatow w
okol...i wychodzi mi na to drugie (caly czas pamietajaac, ze Hania interesuje
sie facetami wolnymi, z czego wynika pytanie podpunktowe, dlaczego oni laza
wolni ;]]])
Zdrowki
Hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|