Data: 2004-06-19 06:58:36
Temat: Re: nieprzemyślana historia zamiany w wilka, całkiem bez związku...
Od: "Tytus" <t...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hania " <v...@g...pl> napisał w wiadomości
news:caucvr$ko6$1@inews.gazeta.pl...
> Tytus <t...@a...pl> napisał(a):
>
> > oczywiście że offcy, a jak...
> > no ale przecieżeś nie pastuszek żeby zaraz z offcą spać
> > skoro co droga alboi co pierwsza owca to wilk
> > to kazdy wie
> > chiba nie?
>
> a co Ty z tym spaniem? Tylko sex, bez spania, rotfl.
>
> > sa tacy co autentycznie potrafią takiego wilka za pysk wziąć
> > (kijem to nie jest dobra metoda, chociaz czasem skutkuje)
> > najczęściej pomysłem
>
> tylko po co? a nie lepiej trzymasc sie z daleka, niz pracowac nad #$%$^
> sa lepsze sposoby na spedzanie czasu :]]]
>
> > tu się zaczyna najciekawsze, te pertraktacja
> > jak u mrówki która szła po drodze?
> > uważaj walec! co mi tam walec...
> > uważaj walec! co mi tam waleeeeeeeee...........
>
> ;-) trafiles
>
> > chyba Twoj instynkt samozachowawczy jeszcze nie oberwał wystarczająco
> > mocnego klapsa
>
> chyba wlasnie tego mi zyczysz :]]
>
> > bo nie przejmuje kontroli w odpowiednim momencie
>
> teraz przejmuje...i wrecz przeraza mnie stsunek procentowy znajomosci,
ktore
> szybko koncze - i widok tych zdziwionych min a'la zbity pikus, i tak sie
> zastanawiam, czy na prawde ze mna cos nie tak, czy tylu charakteropatow w
> okol...i wychodzi mi na to drugie (caly czas pamietajaac, ze Hania
interesuje
> sie facetami wolnymi, z czego wynika pytanie podpunktowe, dlaczego oni
laza
> wolni ;]]])
>
> Zdrowki
> Hania
genialne
właśnie odryłem kolejny aspekt tej sprawy:
To czerwone kapturki produkują wilki
no a przynajmnie walnie się do tego przyczyniają
tyt.
p.s.
napisze o tym
|