Data: 2007-02-06 12:01:51
Temat: Re: nieprzyjemny zapach z ust - POMOCY
Od: "Justyna N" <c...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jurek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eq9pl2$17l$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Poruszyłaś ciekawy temat. Po co nam tyle smaków. Właśnie!!! Współczesny
> człowiek jest ogłupiony smakami w tym sensie, że bardzo często potrawy
> kompletnie nie nadające się do jedzenia tak przygotuje, tak przyprawi, że
> są "smaczne", ale tylko dla zdegenerowanego organizmu (zdegenerowanego pod
> względem smaku).
> Przykładem jest, że często dziecko 10 razy bardziej woli jeść słodycze,
> białe pieczywo z nutellami, chipsy, słodkie jogurty, słodkie napoje, a nie
> lubi np. jajecznicy na bekonie... Jedzenie podrobów, w których jest
> wartościowe białko, wszystkie witaminy, sole mineralne, cały komplet
> aminokwasów egzogennych - jest be...:)))
Nie wiem-u mnie w rodzinie dzieci widać są jakieś dziwne. Ja sama jako
dziecko jadłam przez kilka miesięcy głównie chleb z masłem (takim
wiejskim-moja babcia ubijała) i pomidorem (bez soli). I próba wciśnięcia mi
czegoś innego kończyła się awanturą. Moja siostra cioteczna jadła cebulę (na
surowo-tak jak np. jabłko).
Poza tym dziecko, które słodyczy nie dostaje (w tym również zawieram
słodzone soki owocowe) nie odczuwa takiej potrzeby. Krótko, mówiąc zjada
wszystko bez żadnego "ale".
> Ale z drugiej strony zjedzenie np. sporej ilości wspaniałej, zdrowej
> wątróbki, czy nerek (cynaderki!), wcale nie jest zdrowe, jeżeli na
> podwieczorek zjada się pół kilograma jabłek czy bananów...
>
Zupełnie na marginesie-nie zjesz pół kilograma bananów, bo są za bardzo
sysące..
Zjedzenie mięsa po (lub przed) owocami/warzywami jest zdrowe pod warunkiem,
że wyliczysz czas trawienia dla jednych i drugich tak, żeby się przypadkiem
w przewodzie pokarmowym nie spotkały.. (Ot takie podsumowanie na temat diety
rozdzielnej, którą jak najbardziej popieram-jako metodę walki z otyłością).
--
c...@p...pl
gg 6451317
"Życie nieświadome nie jest warte tego,
by je przeżyć"
Sokrates
|