Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!new
s.nask.org.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: p...@p...onet.pl
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: niestety i ja
Date: 13 Dec 2007 11:17:03 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 44
Message-ID: <4...@n...onet.pl>
References: <fjpan8$ssl$4@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1197541023 6373 213.180.130.18 (13 Dec 2007 10:17:03
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 13 Dec 2007 10:17:03 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 192.168.1.89, 83.16.3.34, 192.168.243.175
X-User-Agent: Opera/9.20 (Windows NT 5.1; U; pl)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:241492
Ukryj nagłówki
> shade wrote:
>
>
> >>
> > OK zaczalem brac znowu - mam nadzieje ze nie strace zapalu jak mnie coś
> > np wątroba albo inne subtelne organa zacznie boleć (już jakby coś
> > dziwnego czuje w gardle) - chodzi o to powtarzam ze nie wiem
> > czy to jest tak naprawde potrzebne. Ufam też ze nic co mam w idealnym
> > stanie mi sie od tego nie rozwali. Na szczescie jest to raczej mala
> > dawka (0.1 g) mimo ze tak długo (x25) (tak sobie tłumaczę) Jesli nie
> > stracę zapału to skończę je lykać za okolo 4 tygodnie :-. :-(
>
> ludzie biorą przez parę lat dawki 10 krotnie wyższe i nic im nie jest. Jak
> się zaczniesz naprawdę źle czuć, to znaczy że właśnie masowo zaczynają
> wymierać bakterie boreliozy - NIE PRZERYWAJ WTEDY TERAPII. Łyknij jakąś
> aspirynkę i ciągnij dalej, najlepiej jeszcze zwiększając dawki antybiola do
> 200 / dzień.
>
> Kup sobie jakieś bakterie kwasu mlekowego, nystatynę, tak na wszelki
> wypadek. I magnez jedz... :D
>
No nie wiem.
Dzisiaj (szczęście że ładna pogoda mrozik i słońce swieci to raźniej
sie puszczało) pod wplywem połączenia doksycykliny jogurtu i buczenia
i kolysania autobusu - pusciłem dwa pawie - pierwszego białego
a drugiego żółtego. Ten drugi był gorzki (jak ochryply glos)
i skądinąd odkrylem dzięki temu ze ta pigułka (taki ciemnozielony czopek)
ma w sumie wiecej tej substancji niż wyglada ponieważ jest to proszek
który nawet w zawiesinie ksztaltu modelu małego kilimandżaro (objętości
powiedzmy 100 ml) mialby spora gęstość. Chodzi mi tutaj o to że
proszek w czopku maskuje chrakter substancji bo gdyby był podany jako
zawiesina do wypicia bez tej oslonki podchodzilbym do tego z większą
ostrożnoscią (co jest oczywiście bardzo ważne - ostrozność w medycynie
to wręcz jakby jeden z bogów).
:-(
js
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|