Data: 2019-05-19 10:34:14
Temat: Re: niowych dni.
Od: Trybun <M...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 17.05.2019 o 20:24, Ilona pisze:
>
>> To właśnie tzw własność prywatna sprawia że nie ma wolności. Mam niby
>> iść na front i bić się o fabryki Kulczyka, a może o jezioro
>> Chrzanowskiego?
>>
>
> Ale, napisałeś tak, jak byś był już pozbawiony tej własności.
> //znaczy, odczuwasz już to, że żyjesz w neomarksizmie, który pozbawia
> ludzi własności.
>
> Pomyśl, gdybyś miał taką jedną małą fabryczke, w której z radością
> pracował byś, wraz z swoimi pracownikami, którzy także, pracowali by z
> radością, bo wiedzieli by, że dzięki temu realizują swoją wolność.
>
I jest to zgodne z stanem faktycznym - na dzień dzisiejszy moja
przestrzeń życiowa na skutek różnych "właścicieli" jest ograniczona do
minimum. Mieszkam wśród jezior, tymczasem na ryby trzeba jeździć do
Szwecji. Wokół masa lasów, tymczasem na grzyby muszę jeździć 150km.
Tutaj wszędzie tabliczki z wiadomym napisem. W miastach niewiele lepiej
- np nie sposób podwieźć pacjenta pod szpital bez odpowiedniej opłaty.
Potrafisz pokazać mi tą wolność z której mam się cieszyć, i jej bronić
np przed Unią?
|