niszczenie drzew

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 98

71. Data: 2003-12-17 01:16:22

Temat: Re: niszczenie drzew - Długie
Od: "Moon" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bpjea <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> wrote:

> Poza tym drzew ozdobnych nie tnie sie tak samo jak owocowe, poniewaz
> maja spelniac inna role.

Myślisz, że drzewo o tym wie?

moon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

72. Data: 2003-12-17 05:48:23

Temat: Re: niszczenie drzew
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

1stgreen napisał(a) w wiadomości: ...
>Z tego co pamiętam egzemplarz jeden ro?nie na SGGW na Ursynowie.

Z obserwacji moich oraz z danych ksiazkowych wynika, ze w Warszawie mozna
spotkac dosc rzadkie i ciekawe gatunki w roznych punktach miasta. Przykladem
moga byc korkowce, ktorych w Rzeszowie nie uswiadczy na terenach
publicznych. Osobiscie znam jedno stanowisko korkowca w Rzeszowie (pomijajac
liczniejsze w ogrodach prywatnych), ale przypuszczam, ze zasadzony zostal z
inicjatywy mieszkancow.
Widzialem tez inne przyklady takiej inicjatywy, ktorych nie pochwalam,
poniewaz drzewa (w tym przypadku jawory) posadzono w odstepach 1,5 m od
siebie. Watpie, by mialy racje bytu na tym terenie, gdy stana sie duzymi
drzewami. Pewna kontrola musi byc; zarowno w kwestii sadzenia, jak i
wycinania. To wlasnie taka samowola zlosci mnie najbardziej.
Inny przyklad samowoli: na pewnej otwartej przestrzeni, zdala od budynkow,
gdzie drzewa moga i powinny byc jak najbardziej, posadzono brzozy - ale
jak? - ok. 30 cm od kraweznika i krawedzi drogi asfaltowej. Mysle, ze za 20
lat beda je wycinac, poniewaz uszkadzaja asfalt.
A wystarczylo je posadzic nieco dalej...

Pozdrawiam,
Bpjea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

73. Data: 2003-12-17 06:08:49

Temat: Re: niszczenie drzew
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

boletus napisał(a) w wiadomości: ...
> Zrób fotki
> tych samych drzewek obecnie i pokaż.

Planuje, poniewaz zdjecia te potwierdzilyby stawiane przeze mnie tezy.
Troche to potrwa, poniewaz nie dysponuje aparatem cyfrowym, a takze mam
obecnie pilniejsze zajecia.
(dwa lata trwalo, zanim opublikowalem ten material; moze nie trzeba bedzie
az tyle czekac na jego uzupelnienie)
Przede wszystkim chcialem Wam pokazac te zdjecia. Mowisz, ze dyskusja
wygasa - nic takiego. Zdjecia widzieliscie, to juz cos :)
Tego typu dyskusje mnie mecza, poniewaz okazuje sie, ze nie zmienie
obojetnosci niektorych osob (Goldie, Moon, czy Rafal).
Z roznych powodow osoby te nie odbieraja tego jako dzialania szpecacego
krajobraz miejski, wykonanego wbrew przyjetym normom pielegnacji zieleni.
Zakladajac, ze trzeba bylo przeprowadzic takie ciecie, mozna bylo zrobic to
jak nalezy, a nie byle jak.
Nie potepiam samego ciecia, ale sposob w jaki zostalo ono przeprowadzone.

Pozdrawiam,
Bpjea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

74. Data: 2003-12-17 06:13:20

Temat: Re: niszczenie drzew
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

Tadeusz Smal napisał(a) w wiadomości:
<002701c3c3e6$81cd0fa0$6a7c63d9@d3h6c1>...
>wymyslilem wiec nad nimi-obok nich od strony slonca
> takie 4-5 metrowe drzewa
>ktore beda je w mlodosci oslanialy

Zrobisz jak zechcesz - w koncu to z obserwacji zdobywa sie doswiadczenie.
Moze faktycznie niektore odmiany lepiej poczuja sie w polcieniu.

Pozdrawiam,
Bpjea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

75. Data: 2003-12-17 06:20:15

Temat: Re: niszczenie drzew
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

Tadeusz Smal napisał(a) w wiadomości:
<014901c3c427$aa8ad620$f67c63d9@d3h6c1>...
>te u siebie przycinalem parokrotnie w ubr roku
>wyprowadzajac tylko po kilka pedow
>:)

Twoj przyklad opisuje co innego.
To co robisz przypomina zabiegi majace na celu formowanie korony (wstepne).
(wyprowadzanie przewodnika, glownych konarow itp.) Twoja wierzba moze
przyjac z czasem wyglad wzglednie naturalny.

Pozdrawiam,
Bpjea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

76. Data: 2003-12-17 06:22:30

Temat: Re: niszczenie drzew - Długie
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

boletus napisał(a) w wiadomości: ...
> Wręcz przeciwnie, jak na dłoni widać
> przemy?lane przez miejscowego kacyka
> działanie - wybrał koncepcję kominkow?.

Sugerujesz, ze brak koncepcji tez jest swego rodzaju koncepcja? :))

Pozdrawiam,
Bpjea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

77. Data: 2003-12-17 06:26:24

Temat: Re: niszczenie drzew - Długie
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

Moon napisał(a) w wiadomości: ...
>My?lisz, że drzewo o tym wie?

Czy klon tniesz tak, by lepiej owocowal, by latwiej bylo zrywac owoce?

Pozdrawiam,
Bpjea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

78. Data: 2003-12-17 10:16:05

Temat: Re: niszczenie drzew
Od: "1stgreen" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Przykladem
> moga byc korkowce, ktorych w Rzeszowie nie uswiadczy na terenach
> publicznych.

O tak. Korkowiec amurski ['Phellodendron Amurense'] niestety jest nader
rzadko stosowany w nasadzeniach. Nie mówię tu o nasadzeniach publicznych bo
w tych to w ogóle, ale w nasadz. ogrodów prywatnych. Bardzo ładny pokrój,
ciekawe liście, oryginalne granatowoczarne owocki [oczywiście nie od razu są
takie] no i u starszych egzemplarzy śliczna kora. Z tego co wiem to z
terenów Warszawy i okolic tylko jeden szkółkarz z Wołomina ma go w swojej
ofercie.
No ale tak to już jest z tym i wieloma innymi mało znanymi i niedocenianymi
gatunkami.

Pozdrawiam
PP.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

79. Data: 2003-12-17 11:14:48

Temat: Re: niszczenie drzew - Długie
Od: "Moon" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bpjea <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> wrote:
> Moon napisał(a) w wiadomości: ...
>> My?lisz, że drzewo o tym wie?
>
> Czy klon tniesz tak, by lepiej owocowal, by latwiej bylo zrywac owoce?
>
ja wiem, ale czy z punktu widzenia drzewa, cięcie dobre dla MOICH celów jest
"dobre", a to inne jest złe?
moon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

80. Data: 2003-12-17 11:29:10

Temat: Re: niszczenie drzew
Od: Beata mateuszczyk <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

1stgreen wrote:

>
> O tak. Korkowiec amurski ['Phellodendron Amurense'] niestety jest nader
> rzadko stosowany w nasadzeniach. Nie mówię tu o nasadzeniach publicznych bo
> w tych to w ogóle, ale w nasadz. ogrodów prywatnych. Bardzo ładny pokrój,
> ciekawe liście, oryginalne granatowoczarne owocki [oczywiście nie od razu są
> takie] no i u starszych egzemplarzy śliczna kora. Z tego co wiem to z
> terenów Warszawy i okolic tylko jeden szkółkarz z Wołomina ma go w swojej
> ofercie.
>
> Pozdrawiam
> PP.

Zainteresował mnie ten korkowiec. Pogooglałam trochę. Rosnie np w
- Katowicach -
http://www.us.edu.pl/katowice/informator/Drzewa/teks
t/kor.shtml
- Kołobrzegu -
http://www.kolobrzeg.pl/informatory_miejskie/miejski
/pomniki_przyrody/
- w parku pałacowym w Krasiczynie
- w Szczecinie - http://www.szczecin.pl/przewodnik/mst/36.htm
Ze szkółek znalazłam taki adres: http://ogrodnick.w.interia.pl/

pozdrawiam
Bea