Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: no to będę miał dla was więcej czasu robaczki
Date: Thu, 4 Jun 2009 21:55:39 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 57
Message-ID: <1...@4...net>
References: <guuce3$86u$1@news.onet.pl> <gv0g6l$cpo$1@news.onet.pl>
<gv0n5p$2ru$1@news.onet.pl> <gv0o42$5nj$1@news.onet.pl>
<gv11km$3ta$1@news.onet.pl> <gv2vdd$nrd$1@news.onet.pl>
<6...@4...net> <gv4264$3f5$1@news.onet.pl>
<qdcrfhmx1pbr$.v13cm4xmx0se.dlg@40tude.net> <gv4o2a$v9f$1@news.onet.pl>
<127n2ha6pitqk$.1dw0wtrht2c5s.dlg@40tude.net> <h06pdl$ash$1@news.onet.pl>
<1p4deos3v0ce7$.1cpg1u5ga6yoc$.dlg@40tude.net>
<b...@h...googlegroups.com>
<n7ftc9bb5b1s$.keafaqupx74c.dlg@40tude.net>
<1...@r...googlegroups.com>
<6jpvoq7o872i$.t8xptrl06mch$.dlg@40tude.net>
<c...@y...googlegroups.com>
Reply-To: i...@g...pl
NNTP-Posting-Host: bnh89.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1244145339 6589 83.28.253.89 (4 Jun 2009 19:55:39 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 4 Jun 2009 19:55:39 +0000 (UTC)
X-User: ikselk
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:459287
Ukryj nagłówki
Dnia Thu, 4 Jun 2009 12:49:55 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
> On 4 Cze, 21:34, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>
>> Dziś w ZUSie, odbierając dla męża jakieś zaświadczonko, będąc zmuszoną do
>> czekania chwilkę, zanim nadejdzie moja kolej, zobaczyłam samotnie i
>> nieskutecznie zmagajacą się z samozamykalnymi drzwiami młodą kobieteęz
>> wózkiem pełnym dziecka. I ja pełna - nieskończonej ilości uśmiechu i
>> pozytywnej daniny - popędziłam przez całą salę, łamiąc sobie nogi niemal,
>> aby jej te drzwi szeroko otworzyć. A ona przeszła przez nie jak ta krowa,
>
> Noo, ale ocenianie innych nie wchodzi w zakres
> pozytywnego dawania siebie :)
Pomoc bezinteresowna, kiedy można sobie zamiast tego wygodnie siedziec i
patrzeć, jak drzwi przytrzaskują wózek lub wystającą z niego rączkę dziecka
- raczej tak.
>
>> nie zaszczyciwszy mnie nawet wdzięcznym spojrzeniem, nie mówiąc o uśmiechu
>> czy (o wy, moje wygórowane oczekiwania!) słowem "dziękuję".
>
> Wygorowane oczekiwania tem bardziej ;)
Oczekiwania "dziękuję"? - dobrze, że wstawiłaś to "oczko"...
>
>> Obeszła całą salę wokół, mijając mnie siedzącą na foteliku, odwróciła
>> wzrok...
>
> Daruj jej.
> Jest ubozsza od Ciebie o tyle roznych odczuc.
> Nawet NIE UMIE podziekowac.
Umie. Odwracanie ode mnie spojrzenia o tym mówi.
> Jesli wierzyc Chironowi, a ja wierze, bo sprawdzam to
> od dawna, na wlasnej skorze, DAWANIE DOBRA wraca,
> niekiedy w najmniej oczekiwanym momencie.
Nie liczę na to - jestem bezinteresowna do szpiku kości.
> Niekoniecznie dokladnie w tym, w ktorym dajemy swoje,
> komus konkretnemu.
>
> Tak wiec, zapewniam, jakis Aniolecek podaruje Ci kiedys
> pakiet Dobra, za ten dzisiejszy bieg do drzwi.
> :)
Nie uwazam, abym zasłużyła na cokolwiek tym nieskończenie małym i nieważnym
gestem, nie o to mi chodzi.
|