Data: 2006-09-27 08:30:56
Temat: Re: normalne czy nie?
Od: assembler <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
m...@p...onet.pl wrote:
> sytuacja jest o tyle niepokojaca ze z relacji ktore uslyszalam w pewnym sensie
> nie bylam soba. nie wyobrazam sobie wyzywania ani obrazania kolezanek,
> normalnie jestem osoba ktora brzydzi sie takimi zachowaniami, a do przyjaciol
> mam pelen szacunek i bardzo bliskie z nimi relacje.
Odnosze wrazenie, ze ten "pelen szacunek"
i "bliskie relacje" sa jakies takie
obrzydliwie sztuczne, nieprawdziwe.
Nie wierze nikomu kto pisze tak doniosle rzeczy.
Moze wylazlo na wierzch to
co sama przed soba skrywasz. Lęki, agresja.
--
assembler
|