Miło mi, że Wasze zainteresowanie moją skromną osobą jest tak osobiste;
chyba ta cecha wyróżnia tę grupę wśród innych. Jestem z Gdyni i właściwie
wszystko, co można zrobić własnoręcznie już "przerabiałam". Ale tak naprawdę
moją wielką pasją są niebanalne swetry, czym bardziej skomplikowany wzór,
tym lepiej :-) Uwielbiam warkocze we wszelkich konfiguracjach. BTW, uważam,
że tylko dzięki drutom udało mi się rzucić palenie; a było tego ok. 2 paczek
dziennie! Moja córcia, Mama i ukochana bratowa Hania były wtedy
wniebowzięte; dziergałam wtedy jakieś nieprawdopodobne ilości :-) Teraz też
mam ambicje, abyśmy rodzinnie były obrzucane uważnymi spojrzeniami innych
pań (wtedy mam pewność, że taksuje nas osoba też robiąca na drutach). Nie
powiem, lekki cień zazdrości nieźle rekompensuje ten mozół przy pracy :-)))
czego i Wam wszystkim życzę
Confetti