Data: 2010-02-22 20:58:00
Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Redart" <i...@g...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hlu60r$47b$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:hlu5hi$7ai$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Redart pisze:
>>
>>> unikał konfrontacji. Ja zauważyłem Endera właśnie
>>> głównie dzięki temu, że trener zaczął pisać idiotyzmy
>>> w stylu "mój harem" - i się szybko zorientowałem,
>>> że to podszywka.
>>
>>> Jestem ciekaw, czy jak Ender wróci za jakiś czas, to czy będzie
>>> widać jakąś zmianę.
>>
>> I naprawdę nie wydaje Ci się możliwe, że ten "ENder" to zagrywka Cebka?
>
> Możliwe to ja nie wiem - wiesz, w skrajnym przypadku możemy mieć
> do czynienia z osobowością wieloraką, gdzie kilka osobowości wykazuje
> głębokie zaburzenia, a kilka innych - wydaje się zupełnie normalnych ;)
>
> A bardziej serio:
> - ender to ewidentnie dyssocjalne i generalnie deficyt odczuwania emocji,
> w tym mocny deficyt lęku - czyli swoboda w przekraczaniu norm społecznych.
> Jednocześnie spora 'otwartość' i ekshibicjonizm.
> - cebe to głęboki wrażliwiec, ale z problemami ekspresji i przez to
> izolujący
> się.
> Istnieje pozorne podobieństwo - obie postacie mogą być odczytywane
> jako 'chłodne emocjonalnie' - ale to jest wynik podobnego odczytu, a nie
> tego,
> co się tam wewnątrz nich kotłuje. Cebe jest dużo bardziej wewnętrznie
> zintegrowany, spójny, jak coś przeżywa to przeżywa całym sobą.
> Ender ewidentnie osobowość emocjonalną wypycha/wypchnął 'na zewnątrz',
> ukatrupił, zamknął w niszowym getcie, dokonał podziałów, dokonał
> dysocjacji.
> BTW. Można to zaobserwować na stosunku do dzieci:
> cebe utożsamia się z postacią Janusza Korczaka - to metafora kogoś,
> kto został zamknięty w getcie, ale razem ze sobą schował w nim ogromne
> pokłady czystej, dziecięcej wrażliwości i pragnie jak najwięcej jej
> uchronić
> przed światem.
>
> Ender dzieci traktuje przedmiotowo, jako elementy, które trzeba
> ujarzmić, silnie kontrolować, wyciskać na nich swoje piętno. Tresować
> nawet w skrajnych sytuacjach (patrz przykład metra i dzieci, którym zmarła
> matka).
>
> Zerknij zresztą na wiki pod zaburzenia schizotypowe i zastanów się,
> w jakim stopniu pasują do Endera a w jakim do cebe ;)
Ja Ci chcę tylko zwrócić Ci uwagę, że im ktoś ma dalej do swoich uczuć (tak
sam stwierdzasz- jest w przypadku Endera)- tym trudniej mu sięz czymś
poczuć. I co z tego, że pisze (mówi) tak czy siak? Nie masz pojęcia (ani ja
oczywiście też nie), jak zachował by się postawiony w danej sytuacji. Czy i
w jaki sposób bierzesz to pod uwagę?
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
|