Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hm3n66$1ku$1@node2.news.atman.pl...

> udają tylko iż są od ciebie "lepsiejsi" (bo rzekomo lepiej/nieco wyżej
> wykształceni emocjonalnie, jak m.in. tnr, "czerwony", czy głupia Ewka),
> wśród faktycznych "średniaków", oraz nie wyłączając [od czasu do czasu]
> również i takich jak np ja.
Nie 'również i', ale przede wszystkim - co ten post cebe doskonale
ilustruje. Ten post, cebe, jest wprost 'kwintesencją' chęci
dokopania ...

> To tak jak z wykształceniem w zakresie edukacji: jeśli masz wyższe,
> to raczej bez sensu byłoby poszukiwać wrażeń idąc na piwo z robotnikami
> budowlanymi, oraz odwrotnie, chyba że potrafisz i lubisz się dostosować.

... w dodatku, jak widać, 'solidnie' się przygotowywałeś, żeby wiedzieć,
gdzie celować - cynicznie zagrywasz na opisanym przez Endera epizodzie
z robotnikami budowlanymi - by uruchomić w nim jego, hmm ... 'odruchy
z lekka ksenofobiczne'.

Że tak powiem, cebe, ja zdecydowanie wolę osobę, która siedząc po uszy
w bagienku, w stanie 'osaczenia' i innych nieprzyjemnych stanów
- stara się przynajmniej być szczera w opisie swojej (nie cudzej)
sytuacji. Wybieram więc Endera, który napisał, jak zacytowałeś:

> Każdy niedostatek intelektualny lub emocjonalny znajdzie swojego
> amatora, dla którego będzie bardziej atrakcyjny niż twój rzekomy
> dostatek

Po prostu jest w tym więcej 'szczerego opisu'.