Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Aicha" <b...@t...ja>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: nowa amnestia cbneta :)
Date: Thu, 25 Feb 2010 22:49:28 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 49
Message-ID: <hm6rhl$rj5$1@news.onet.pl>
References: <hloko6$tn$1@inews.gazeta.pl> <hm0166$cko$1@news.onet.pl>
<1mmpvs95pbht0.lizl4ma5xstp$.dlg@40tude.net> <hm1f0u$m8o$1@news.onet.pl>
<hm1i4j$86m$1@atlantis.news.neostrada.pl> <hm1iio$1gs$1@news.onet.pl>
<hm1lo4$mjq$1@node2.news.atman.pl> <hm1l8p$sdb$10@node1.news.atman.pl>
<hm1mne$mn5$1@node2.news.atman.pl> <hm2srv$bug$1@news.onet.pl>
<hm3n66$1ku$1@node2.news.atman.pl> <hm3q8v$284$1@node2.news.atman.pl>
<hm3tr1$ulp$1@news.onet.pl> <hm3vpb$3b9$1@node2.news.atman.pl>
<hm40oa$90a$2@news.onet.pl> <hm462u$4cl$1@node2.news.atman.pl>
<hm483e$6fh$1@news.onet.pl> <hm4a2o$505$1@node2.news.atman.pl>
<hm4anv$dg7$1@news.onet.pl> <hm5jnm$an1$1@node2.news.atman.pl>
<hm5kf6$6ks$1@news.onet.pl> <hm5lpp$b2i$1@node2.news.atman.pl>
<hm5sal$uq5$1@news.onet.pl> <hm5uhm$5bd$1@news.onet.pl>
<hm5uuf$74b$1@news.onet.pl> <hm5vkp$915$1@news.onet.pl>
<hm60o9$c77$1@news.onet.pl> <hm62lo$hjm$1@news.onet.pl>
<hm64lm$n9s$1@news.onet.pl> <hm6di7$frm$1@news.onet.pl>
<hm6nrn$gms$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: wo98.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1267134837 28261 80.55.196.98 (25 Feb 2010 21:53:57 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 25 Feb 2010 21:53:57 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:516081
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Ender" napisał:
> >>>> Są tacy, co nie narzekają :P
> >>> Nawet nie pisną?
> >>> Naprawdę niezłe ziółko ... ;-P
> >> Nie piszczą, ale wydają inne dźwięki.
> >> A teraz sobie zwizualizuj na swoim miejscu TŻ i jej "łabędzi śpiew"
> >> :>
> > Gwoli wyjaśnienia - cobyś nie myślał, że solidarnością jajników jadę.
> > Przez 3 lata małżeństwa (i jeszcze 2 związku przed nim) nie
> > spojrzałam na innego mężczyznę. Dopiero kiedy przypadkiem wyszło
> > na jaw, że mój małż ma różne koleżanki, to i ja pozwoliłam sobie na
> > odrobinę - i coraz więcej - wolności.
> Racjonalizacja?
Nie. Raczej potrzeba kompensacji tego, co nam się po drodze zatraciło.
Przy czym kategoria "braków" była dla każdego z nas inna. No i okazało
się, że "harmonia" była tylko pozorna. Jak tylko wystawiłam nos poza dom,
zaczęło się ustawianie mnie do pionu, mocno upierdliwe i podszyte
strachem, że przejrzałam na oczy i się zerwę ze smyczy. A on tracił
więcej :)
Potem - zemsta za zdradę. Jeszcze potem - potrzeba utwierdzenia się w
resztkach poczucia własnej wartości zniszczonego właśnie przez "niego".
> > A teraz, gdyby komuś, z kim związałabym się na stałe, zależało
> > na tym, abym była tylko "jego" (pod warunkiem wzajemności), to
> > potrafiłabym dokonać takiego wyboru - i jestem pewna, że ten,
> > którego nie wybrałam, a dla którego jestem "wolną kobietą, a nie
> > żoną jakiegoś męża", ten wybór by uszanował bez uszczerbku dla
> > jakości naszej relacji.
> Ciekawe czy dlatego, że reprezentujecie aż taką dojrzałość,
> czy dlatego, że traktujecie siebie wyłącznie przedmiotowo?
Dlatego, że najpierw była przyjaźń, a dopiero potem cała reszta wachlarza
emocji/relacji.
> I lepiej uważaj na przyszłość, bo jeszcze pomyślę, że zależy ci na moim
> hmm... no właśnie, czym? Dobrej opinii? ;-)
Zaczęłam kiedyś coś Ci pisać o lojalności. W tym aspekcie _dla mnie_ jest
możliwa akceptacja skoków w bok jako "aneks do umowy", jeśli cały układ
ma dalej trwać, o ile bym o tym wiedziała przed faktem. I o ile druga
strona zaakceptowałaby moją wolność czynienia tego samego. W innym
przypadku - umowa zostaje rozwiązana ze skutkiem natychmiastowym.
Równouprawnienie działa w obie strony albo wcale.
--
Pozdrawiam - Aicha (płci niewiadomej;))
|