Data: 2010-02-27 16:59:08
Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przemysław Dębski pisze:
> Nie nie. Mi nie chodzi o rozwiązanie obecnej sytuacji z tym kto do kogo
> i po co pisał na priv i na grupach X lat temu. Chodzi mi o te stawiane
> Tobie zarzuty - jak to Vill ujęła - kalectwa emocjonalnego. Coś tam
> cebek parę postów nazad pisał o tym privie co ponoć do niego wysłałaś,
> po czym na Twoje pytanie czy mógł by wskazać konkrety, początkowo wypiął
> się mówiąc "mógłbym". W moim odczuciu takie jego zachowanie zasługiwało
> na krótkie "to spierdalaj" albo coś w tym stylu. Była by to w pełni mz
> uzasadniona i usprawiedliwiona reakcja, u której podstaw leżą emocje
> związane z niepoważnym traktowaniem własnej osoby przez kogoś. U Ciebie
> zamiast tego pojawiło się drążenie tematu na własną rękę, dopytywanie
> cebka itd. tak jakbyś zupełnie nie zauważyła iż nie traktuje Cię on
> poważnie. I teraz pomijam zupełnie motywy które skłoniły Cię do takiego
> a nie innego zachowania. Twierdzę tylko że własnie takie Twoje
> 'niezauważanie' pewnych rzeczy jest postrzegane przez co poniektórych
> jako te "kalectwo emocjonalne".
No tak. Jakby się głębiej zastanowić, to co tutaj robię jest rodzajem
emocjonalnego kalectwa.
Niemniej jednak stosunek CB do mojej osoby wcale nie wydaje mi się
niepoważny.
Ewa
|