Data: 2010-02-28 22:55:21
Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 28 Feb 2010 23:48:46 +0100, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:hmergn$qci$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Chiron pisze:
>>
>>> IMO- moim zdaniem nie ma możliwości, żebyś zmieniła nastawienie na : "Ixi
>>> z całą pewnością nie wytknie mi tego przypalonego schabowego". I nie o to
>>> chodzi przecież. Pytanie: czy mimo tego, że może Cię coś takiego spotkać-
>>> gotowa jesteś się do niej zbliżyć? Mimo tego i wielu innych rzeczy, które
>>> jej zarzucasz? Czyli- jak Cię coś takiego spotka- nie wpłynie to na
>>> Wasze relacje. I to jest IMO właściwe w tej sytuacji pytanie.
>>
>> Oczywiście, mogę się zbliżyć, ale tylko na bezpieczną dla mnie odległość.
>> Używając metafory - nie zaproszę jej do domu, żeby nie dawać jej okazji do
>> dowalenia mi w czułe miejsce. Czy jest w tym coś dziwnego?
>>
>> Ewa
>
>
> Ależ oczywiście, że nie. Najważniejsze- to właśnie poczucie bezpieczeństwa.
> Do niczego nie można się zmuszać.
> A co Ty na to proponowane spotkanie? Ciągle ta Warszawa i Warszawa- może by
> tak raz w Łodzi? A i nasi grupowi warszawiacy mogli by raz przestać czuć się
> najważniejsi- i przyjechać do Ziemi Obiecanej?:-)
Ja się zapisuję. Proponuję maj. Zobaczymy, jak inni.
--
Ikselka.
|