Data: 2010-03-03 08:13:20
Temat: Re: nowa amnestia cbneta :)
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hml3at$flb$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>W Usenecie Chiron <c...@o...eu> tak oto plecie:
>>
>> Użytkownik "czerwony" <c...@s...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:hmio67$2ip$1@news.onet.pl...
>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:p119wcils8hx.swvu3zdqf20l$.dlg@40tude.net...
>>>
>>>> Owszem, czasem mocno namieszam. Jestem ogniem i wodą.
>>>
>>> O, tu się dobrze opisałaś, nawet w kategoriach 'szamańskich',
>>> o których myślę. Ogień(czerwień) to "aktywność", woda(niebieski
>>> lub biały - zależy od tradycji) - to "spokój+komfort".
>>>
>>> W sytuacji standardowej te pierwiastki się znoszą - jak ktoś
>>> ma za dużo ognia, to jest niespokojny, agresywny. Jak ktoś
>>> ma za dużo wody, to ma skłonność do kwitowania
>>> wszelkich problemów "wszystko jest OK, luzik, nic nie trzeba
>>> robić". Jak najedzona foka w dobrze skrojonym basenie
>>> i odpowiedniej temperaturze wody.
>>>
>>> U ciebie te dwa elementy nie do końca się znoszą, tylko
>>> okupują dwa lekko rozdzielone bieguny: osobowość
>>> zewnętrzna ma więcej ognia (stąd Twoja aktywność),
>>> osobowość wewnętrzna ma więcej wody (stąd Twoje
>>> niejakie opory z przyjmowaniem sygnałów 'nie jest OK').
>>> Ale, daj Boże - żeby wszystcy mieli to uporządkowane
>>> w takim stopniu jak Ty ... ;) Nie jest najgorzej
>>> - a jednak ja tej Twojej dwubiegunowości nie lubię.
>>>
>>> Jak to powiedział kiedys vonBraun - masz potencjał.
>>> Ten silnik wodno-ognisty daje ostry power, tym bardziej,
>>> że jest dobrze dotarty. Przydałoby się jednak byś np.
>>> osoby takie jak medea - bardziej niż Ty podobne
>>> do delikatnych kwiatów - traktowała bardziej wodą.
>>> Sprawiała poczucie komfortu wokół siebie, a nie tylko
>>> wewnatrz. Jak sądzę - w domu nieźle Ci to wychodzi,
>>> ale być może Cię to męczy (BTW. glob bardzo potrzebuje
>>> wody i ziemi, on jest ogień i powietrze - odlot na gorąco)
>>> i tu na grupie ten element stlumionego
>>> ognia z siebie wyrzucasz.
>>
>> W astrologii za największe przeciwieństwa uważa się Strzelca (kończący,
>> zmienny, ognisty) i Raka (kardynalny, rozpoczynający, wodny). Gdy dwa
>> takie są ze sobą- to wojna murowana. Albo 2 w jednym. Jednak- mimo, że
>> to najtrudniejsze- czasem te dwa znaki mogą być sharmonizowane- wtedy
>> jest to najpotężniejsze połączenie we wszechświecie. Z takim
>> harmonijnym połączeniem tych znaków niektórzy astrologowie kojarzą USA.
>> Najważniejsze wartości rodzinne, izolacjonizm od świata- a
>> jednocześnie- szeryf całego świata łapiący broń i zaprowadzający
>> porządek daleko od domu
>
> Jak często spotykasz Raka i Strzelca w czystej postaci?
>
> Qra, wydawało mi się, że rozmawiamy o żywiołach szamańskich
Opisałem archetypy. Czy ktoś jest idealnym archetypem w realnym świecie?
Poza tym nie bardzo kumam pojęcie "żywioł szamański"? Żywioły tkwią w naszej
kulturze od prastarych czasów- ich przemiany (żywiołu jeden w drugi). Ba!
Nawet chińska Księga Przemian (z pozoru zupełnie różna) jest też przecież
podobna- choć operuje także innymi żywiołami, takimi jak drewno)
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|