Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.
onet.pl
From: "Ula" <m...@o...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: nowa jestem i jak Shrek - zupełnie zielona ;-)
Date: 23 Mar 2006 23:31:41 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 43
Message-ID: <5...@n...onet.pl>
References: <dvlv60$l2h$1@polsl.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1143153101 3750 213.180.130.18 (23 Mar 2006 22:31:41
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 23 Mar 2006 22:31:41 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 217.173.160.80, 192.168.243.39
X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.8.0.1)
Gecko/20060111 Firefox/1.5.0.1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:184244
Ukryj nagłówki
>
> Użytkownik "Marchewka" <M...@b...pl> napisał
>
> (...) masz szkodliwe owady i grzyby.
> >
> > Podobno są. Była właścicielka i założycielka tego ogrodu twierdzi, że są
> > mrówki i mszyce. Pani ta zaoferowała mi pomoc, ale coś mi się wydaje, że
> > się miga. :-(
> >
> >> Ale też nie musisz. A liście skąd chcesz zgarniać? Od tego zależy,
> >> czy warto.
> >
> > A żebym ja to wiedziała, skąd...
> > Iwona
> Iwono, moja rada jest taka:
> przeczekaj ten sezon i poobserwuj ogród. Jestem zwolenniczką
> bioróżnorodności i uważam, że całkowite wytępienie mrówek, mszyc i innych z
> ogrodów nie jest wskazane. Więc profilaktyczne opryski przyniosą więcej
> szkody niż pożytku. Dla bezpiecznego poruszania się powinnaś przyciąć te
> gałęzie, które Ci przeszkadzają. Ja winorośli wcale nie przycinam a mimo to
> objadamy się nimi co jesień. Posiadane rośliny raczej zasil wczesną wiosną
> kompostem lub zwykłą azofoską i po sezonie oceń ich zdrowotność. Liści spod
> drzew nie musisz zgarniać. Z rabat i grządek owszem. Usuwać (palić) powinnaś
> chore fragmenty roślin ale taka wiedza też przychodzi z czasem. A rośliny
> posadzone na właściwym stanowisku często radzą sobie same. Nadmierna
> gorliwość zwykle szkodzi a najbardziej pożądaną cechą ogrodnika jest
> cierpliwość:)
> Pa, Gabi
>
Jestem tutaj, jakby co <oczko>, czytam i czytam te Wasze rady:))
Gabi dziekuje...jestem rowniez zielona jak Iwonka, Twoja rada najbardziej
przypadla mi do serca:)))))Cierpliwosc.......to jest to , czego brakuje
poczatkujacym ogrodnikom-amatorom (mnie brakuje ).
Mam mnostwo pytan typu: co zrobic w dopiero co kupionym ogrodzie w pierwszej
kolejnosci?: szukam info., zapisuje je ...Moja glowa zaraz eksploduje od
nadmiaru wiedzy teoretycznej... Poogladam sobie ogrod w spokoju; jesli mi w tym
roku cos nie wyjdzie , to wyjdzie w nastepnym.Widocznie tak musi byc...:))
Pozdrawiam zyczac sobie i innym "zielonym" ,by otrzymywali rady zrozumiale
dla Nas ..laikow))
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|