Data: 2003-12-14 09:40:43
Temat: Re: nowotwór - jak wykryć na czas?
Od: "Ewa" <E...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nie popadac w paranoje (mimo ze moze byc to trudne)
:) z psychiką problemów na razie nie mam:)
> Czytalam niedawno ze prawie 50%na wyleczenie nowotworu to mocno w to
> wierzyc,
zwłaszcza, gdy sa przerzuty na inne organy i lekarze mowia "to kwestia dni"
prowadzic w miare mozliwosci normalne zycie, nie uzalac sie nad
> soba pomagac innym. Wiec staraj sie o tym nie myslec (oczywiscie
> profilaktyczne badania nie zaszkodza)
i właśnie o to pytam, jakie to są te profilaktyczne
i zajmij sie cyms innym: praca,
> spelnieniem swoich malych marzen lub praca jako wolontariusz.
:) chodze do pracy, pracuje tez w fundacji na rzecz dzieci (bezpłatnie-
wolontariat:))) a jednak o chorobach czasem myslę, zwlaszcza wtedy, gdy one
atakują z nienacka i pdstępnie. To może faktycznie mam paranoje?:)
Moze tam
> odnajdziesz swoje szczescie i przestaniesz myslec o smierci.
Nie myślenie o śmierci nie zmieni faktu, że ona jest i to jedyną pewną w
naszym życiu. ja chciałabym tylko odsunąc ja najdalej, jak można.
> Zaznaczam ze nie jestem lekarzem, chcialam tylko dorzucic swoje
przemyslenia
> bo strasznie smutny jest Twoj post.
Mój post był realistyczny a nie smutny.
Ewa
|