Data: 2001-01-14 15:47:13
Temat: Re: nowy...
Od: <t...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Cóż, moja znajoma, studentka psychologii (bohaterka wątku "jeszcze o
> zdradzie..." określiła tą grupę jako "psychopapka".
> Bez obrazy dla któregololwiek z Was.
>
> > Sławek
> Pozdrawiam,
A wiesz, ja nie jestem studentka psychologii, tylko psychologiem /choc wykonuje
inny zawod/ i zerkam na te grupe dopiero od paru dni, ale jako "psychopapke",
by jej nie okreslila.
Ponadto uwazam, ze nie jest wcale wazne, kto jakie studia konczyl. Wg mnie,
psychologiem sie albo jest, albo nie, niezaleznie od wyksztalcenia. Znacznie
wazniejsza jest kwestia intuicji, umiejetnosci empatii, zdolnosci nawiazywania
kontaktow i sluchania innych. Tu jest wiele takich osob, jak zauwazam, ktore to
potrafia...
pozdr.
t...@p...onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|