Data: 2003-04-25 12:55:54
Temat: Re: nóż i mata -patchwork- Warszawa
Od: "JotHa" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Asiu, hihihi jestem pod takim wrażeniem moich zakupów, ze... nie odważyłam
> sięjeszcze ciąć:)
:-)))
Wczoraj moczyłam i suszyłam nakupowane materiały - jedem
> zafarbował wodę - i teraz nie wiem co z nim zrobić! Jakiej babcine sposoby
z
> octem przychodzą mi do głowy jedynie...
Chbya zrezygnowalabym z niego....
No a potem pognalam do ciuchów
> używanych, żeby jakiś zastępczy ćwiczebny materiał dopaść no i zakupiłam 2
> piekne koszule i sukienkę:) Piękne kolory i materiały, szkoda że potnęto
na
> kawałeczki hehehe
Ale beda napewnoo ladneijsze razem z innymi kawalkami :-)
> I... ja się jeszcze ostałam niedobitek jeden, który nie widział łapek
Krysi!!!
> buuuuuuuuuuu.....
Ja tez !!! :-(((
> A teraz wyjeźdżam na weekend do Kazimierza (maty i nożyka nie biorę ze
> sobą:))) Za to mały obrazek xxx do roboty:)))))
Zawsze cos :-) Tylko nie potnij go :-))))
Milego weekendu... Tam napewno bedzie pieknie teraz :-)
Pozdrawiam
Asia
|