Data: 2005-07-17 23:38:49
Temat: Re: o Husajnie
Od: FZ <w...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zacznijmy od tego, że SH narobił wiele zła w swoim kraju. Jeżeli został
złapany, to sprawą obowiązkową jest ukranie takiegoż.
No i teraz pytanie - jak ukarać? SH to nie jest kurdupel, który wybił
szybę w samochodzie i ukradł radio, tylko to jest prezydent-dyktator,
który kazał zamordować ileś-tam ludzi, zagłodził druugie tyle a sam
pławił się w bogactwie i luksusie.
Jeżeli teraz będzie nam go szkoda, bo "biedulek nieogolony i zmęczone
oczka ma", to ośmieszymy samych siebie - pokażemy światu, że każdy
skurwysyn bedzie mógł być zdany na łaskę, jeśli tylko wyrazi skruchę i
zrobi smutną minę.
Wniosek, koleżanko Ligio - nie tędy droga! Myśle, ze w przypadku SH
najlepsza jest śmierć, a nie pitolenie się w jakieś wyroki więzienia.
Zrobił złe rzeczy - zło czeka go teraz.
A z tą cipą to pewnie koleś przesadził. Cipa może być ładna albo brzydka
- nie głupia.
FZ
--
Bez odchyleń od normy nie ma postępu
Frank Zappa
|