Data: 2002-11-10 17:30:08
Temat: Re: o czym myślą kobiety
Od: "Joanna" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Viadro" <u...@i...pl> napisał w wiadomości
news:aqm0nu$gsa$2@news.tpi.pl...
> tak się zastanawiam , bo rmf fm mi pomogło wpaść na taką myśl,
o czym myślą
> kobiety, proszę o precyzyjne wypowiedzi oood kobiet :)
Precyzyjnie? Proszę bardzo: Niedziela, 10 listopada 2002 r.,
godz. 18:02.
Muszę w końcu lecieć na te wybory, co ubrać? pewnie zimno,
choroba, że też muszę, ale muszę, koniecznie, no bo
...(autocenzura)... zaraz muszę szybko wracać i dokończyć te dwa
(...) artykuły.. aha i zdobyć informację o tym drugim kandydacie
(na burmistrza) na wypadek, gdyby wygrał...... Miśkowi kolację
teraz czy później? może lepiej teraz.... no i pogonić, niech
lepiej trochę poczyta, zamiast gapić się w ten (...)
telewizor... jeeeeennnyyyyyyy zapomniałam odpisać na list K....
nie powiem, który tydzień z rzędu, więc jak tylko wrócę,
przysięgam!... co oni tam wypisują na php...jak będę wracać z
glosowania, muszę wstąpić do marketu po lakier do włosów,
skończył się...A. dzwonił nieśmiało, a S. jutro nieśmiało tak
samo zapyta, czy mam już pomysł na ten cykl esejów do albumu
fotograficznego...... sama wymyśliłam termin, a tu pustka w
głowie......BB się nie pokazuje, pewnie mnie nie lubi...i nic
dziwnego, zachowuję się jak sierżant.....a może odezwie się, jak
już trochę napisze........ciekawe, czy pisze tę książkę, czy
sobie ogląda w miłym towarzystwie Alpy od szwajcarskiej
strony......obok leży stos prac do sprawdzenia.......chyba będzie
tego ponad setka....obiecałam oddać we wtorek.....zrobi
się.........ach, wymyślić maszynkę do sprawdzania!.......muszę
pędzić na te wybory, bo na pewno niewielka ilość głosów
zadecyduje, kto - K. czy D. zostanie burmistrzem......ale i tak
muszę czekać, aż pralka się wyłączy, nie zostawię, żeby mi
sąsiadów nie zalało..... w tym tygodniu trzeba koniecznie
ubezpieczyć mieszkanie.......ciekawe, czy M. myśli jeszcze
chociaż czasem.... może....na pewno był wczoraj na Scorpionsach i
pewnie chciałby się podzielić wrażeniami....a może całkiem
zapomniał.....kitmuwucho.......zimno......co z tymi
kaloryferami.......po co ja to piszę, taki chaos, wcale tak
chaotycznie nie myślę.....a może jednak......groch z
kapustą...ciekawe, co inne napiszą....P. nie smakowała ta
kiełbasa, którą D. przynósł w czwartek....z dzika, pachnie na
całą lodówkę, a P. mówi, że jak można tak dom zasmrodzić taką
kiełbasą........według mnie pachnie bosko jałowcowym
dymem......dziecko zna tylko kiełbasę a la supermarket, biedne
dziecko......o czym ja jeszce myślę? czy ja w ogóle myślę?
strumień świadomości tak to się kiedyś nazywało...może ludzie
teraz myślą inaczej....poukładanie.... a ja tu jakiś strumień ,
co za bzdura.......dwa razy dwa równa się? ile to było? .....o
bosssszzzzzz, co tak szumi? lecę sprawdzić tę pralkę...moja
najlepsza bielizna......kto będzie miał zdrowie to przeczytać,
pozdrawiam i życzę poukładania jak w bieliźniarce: na jednej
kupce majteczki, na drugiej koszulki itd....... nie jak u mnie
kożuch i pończochy a obok kwiatek wetknięty za
ucho.................
Jo.
no to lecę na te wybory.......
|