Data: 2003-09-16 18:49:58
Temat: Re: o polityce /wcale nie takie OT/
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pyzol wrote:
> Zartujesz oczywiscie, prawda?
Nie - kilka razy dałaś się poznać ze strony /czekaj jak to odmienić/
wprawnej 'politycy/czki' :D
A dlaczego pytasz czy prawda?
Gadaj bez względu na konsekwencje /możesz mnie opindolić -a co mi/.
P.S. Zależy mi na Twoim zdaniu - czy to aż takie dziwne /no dobra, ale
powiedz, co do czego tam... bo znowu napitolę../.
--
tomek /murarz, tynkarz, akrobata - laik, nie Psycholog/
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
|