FEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 19.10.2022 o 10:11, XL pisze:
>> Stary pijaczyna Stuhr potrącił motocyklistę i ,,przeprasza". Czy POwscy
>> sędziowie potraktują go jak Najsztuba? - to pewne.
>>
>> https://www.pudelek.pl/jerzy-stuhr-po-raz-pierwszy-z
abiera-glos-po-wypadku-w-krakowie-zaluje-i-przeprasz
am-6824406119783264a
>>
>> Masz rację, antypolski gadzie, że ,,za granicą wstydzisz się mówić po
>> polsku" - bo ty kompromitujesz polski naród, vide link wyżej. Wstydź się
>> mówić po polsku także w Polsce! A za granicą mów w swoim ojczystym jidysz!
>
>
> No jasne, bo trzeba się wstydzić kogoś, kto rozumie swój błąd i wprost
> to wyraża:
>
> */"Bardzo żałuję i przepraszam, że wczoraj podjąłem tę najgorszą w moim
> życiu decyzję o prowadzeniu samochodu/*/. Deklaruję pełną współpracę
> z organami powołanymi do wyjaśnienia wczorajszego incydentu.
> Jednocześnie chciałem zapewnić, że/*/wbrew doniesieniom medialnym, nie
> zbiegłem z miejsca zdarzenia, lecz zatrzymałem się na życzenie jego
> uczestnika i razem oczekiwaliśmy na przyjazd policji/*/."/

Tylko że to było BARDZO MOCNE i poprzedzone POGONIĄ ,,życzenie":

,,(...)Jak gdyby nigdy nic, aktor pojechał dalej wzdłuż al. Mickiewicza. Po
około 600 metrach od miejsca, gdzie doszło do wypadku, motocyklista
zajechał jednośladem 75-latkowi drogę. 44-latek zatrzymał Stuhra i
uniemożliwił mu dalszą jazdę (dokładnie na wysokości budynku al.
Mickiewicza 61).(...)"

https://www.fakt.pl/plotki/wypadek-jerzego-stuhra-ta
k-doszlo-do-potracenia-w-krakowie-infografika/46xygj
c

Gdyby motocyklista został zabity, nie zatrzymałby tego pijaka i antypolski
pijak Stuhr by zwiał, litościwa paniusiu.

Mam nadzieję, że tym razem wreszcie przestępca drogowy trafi na UCZCIWYCH
sędziów, którzy zapakują go na parę latek do pierdla, zamiast uniewinniać.
I że ten motocyklista wysądzi od niego porządne odszkodowanie.

--
,,Słowo ,,rozkaz" porusza armie, słowo ,,wolność" - narody." Novalis, ze
zbioru Uczniowie z Sais.