Data: 2006-03-10 15:24:41
Temat: Re: o tych katolikach, nowy wątek, bbo mnie z tamtego wycięło
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Elske" :
> Druga różnica: ja wiem, że to jest zła sytuacja i dążę do jej zmiany. Wy
> uważacie, że jesteście _zupełnie_w_porządku_ i nie zamierzacie zmieniać
> nic. Dziękuję, do widzenia.
Przepraszam, ale do kogo adresowałaś słowo "wy", bo jeśli do mnie - to ja
się nie poczuwam.
Nie uważam żebym była w porządku, ale jednocześnie w obecnej sytuacji
absolutnie nic zrobić nie mogę i w związku z tym nic nie zamierzam zmieniać.
Jedyną możliwą "zmianą" byłby rozwód z obecnym "cywilnym" kochającym i
kochanym mężem, a tego nie chcę.
Pozdrowienia.
Basia
|