« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-07-18 14:54:58
Temat: Re: obyczaje japonskie"Miłka" <m...@t...pl> wrote in message news:cde393$jst$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Hehe, łatwo powiedzieć ... Jednak najczęściej łapę za sprzymierzeńca w
> postaci małej brązowej buteleczki i spryskiwacza ;-)
I nazywasz te trucizne sprzymierzencem?
Kto mieczem wojuje, od miecza ginie :-(
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-07-18 14:56:12
Temat: Re: obyczaje japonskieUżytkownik "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> napisał w
wiadomości news:cde1ni$r2m$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "Miłka" <m...@t...pl> wrote in message
> news:cddk8u$5le$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Twoja kalina ma
> sprzymierzencow - owady drapiezne. Trzeba zapewnic im miejsce bytowania w
> ogrodzie, a szkodnikow bedzie mniej.
>
> Pozdrawiam,
> Bpjea
Hehe, łatwo powiedzieć ... Jednak najczęściej łapę za sprzymierzeńca w
postaci małej brązowej buteleczki i spryskiwacza ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-07-18 16:34:53
Temat: Re: obyczaje japonskieUżytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:6bwKc.625$lm3.250@fe1.columbus.rr.com...
> "Miłka" <m...@t...pl> wrote in message
news:cde393$jst$1@nemesis.news.tpi.pl...
> I nazywasz te trucizne sprzymierzencem?
> Kto mieczem wojuje, od miecza ginie :-(
>
> Pozdrowienia,
> Michal
Napisałam tak z przekory bo rozśmieszyła mnie naiwna rada Beaty (?) Bo
to nie takie hop siup, nałapać larw biedronek i złotooków i po kłopocie. Na
szczęście kalina rośnie zdaleka od mych oczu bo inaczej bym niescierpiała
tego widoku.
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-07-18 18:01:39
Temat: Re: obyczaje japonskie
Miłka wrote:
>
>
> Napisałam tak z przekory bo rozśmieszyła mnie naiwna rada Beaty (?) Bo
> to nie takie hop siup, nałapać larw biedronek i złotooków i po kłopocie.
Nic takiego nie radziłam. Chyba, ze to jakas inna Beata.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-07-18 18:40:04
Temat: Re: obyczaje japonskieUżytkownik "Beata Mateuszczyk" <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:40FABB03.1040704@poczta.onet.pl...
> Nic takiego nie radziłam. Chyba, ze to jakas inna Beata.
> Pozdrawiam
> Bea
Jak to nie radziłaś, przecież powiedziałaś że mam w ogrodzie
sprzymierzeńców. One mają "zapewnione warunki bytowania" ale to i tak za
mało żeby na kalinie, wiciokrzewie, różach, akebii i wielu innych nie było
fatalnych skutków ich żerowania. Tobie podobają się powykręcane i popszczone
słodem listki ??? Ja często nie widzę innego wyjścia jak chenia i pryskać
!!!
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-07-18 19:15:45
Temat: Re: obyczaje japonskie"Miłka" <m...@t...pl> wrote in message news:cdeg7k$q7k$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Jak to nie radziłaś, przecież powiedziałaś że mam w ogrodzie
> sprzymierzeńców. One mają "zapewnione warunki bytowania" ale to i tak za
> mało żeby na kalinie, wiciokrzewie, różach, akebii i wielu innych nie było
> fatalnych skutków ich żerowania. Tobie podobają się powykręcane i popszczone
> słodem listki ??? Ja często nie widzę innego wyjścia jak chenia i pryskać
Bpjea i Beata to dwie zupelnie rozne osoby!
A Henia nie pryskaj :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-07-18 19:33:17
Temat: Re: obyczaje japonskie
Miłka wrote:
> Użytkownik "Beata Mateuszczyk" <b...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:40FABB03.1040704@poczta.onet.pl...
>
>
>>Nic takiego nie radziłam. Chyba, ze to jakas inna Beata.
>>Pozdrawiam
>>Bea
>
> Jak to nie radziłaś, przecież powiedziałaś że mam w ogrodzie
> sprzymierzeńców. One mają "zapewnione warunki bytowania" ale to i tak za
> mało żeby na kalinie, wiciokrzewie, różach, akebii i wielu innych nie było
> fatalnych skutków ich żerowania. Tobie podobają się powykręcane i popszczone
> słodem listki ??? Ja często nie widzę innego wyjścia jak chenia i pryskać
> !!!
>
> Serdecznie Miłka
Podaj mi chociaż tytuł wątku, w którym to pisałam. Bo zdaję się mam
sklerozę.
Nic o żadnych sprzymieżeńcach nie pisałam.
Raczej nie wypowiadam się o ochronie roślin, bo się na tym nie znam.
Jedynie w wątku o mrówkach się udzielałam. A i tak cytowałam tylko
artykuł z Działkowca.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-07-18 19:34:42
Temat: Re: obyczaje japonskieUżytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:B%zKc.48053$2T2.8725@fe2.columbus.rr.com...
> "Miłka" <m...@t...pl> wrote in message
news:cdeg7k$q7k$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Bpjea i Beata to dwie zupelnie rozne osoby!
> A Henia nie pryskaj :-)
>
> Pozdrowienia,
> Michal
Oj wiem, ale nie chciało mi się doszukiwać nicku. Przyznaję się bez
bicia.
Dziś było tu obrzydliwie gorąco i piwo szybciej daje się we znaki.
Dobrze Zdzisiu ... nie będę pryskać :-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-07-18 19:35:18
Temat: Re: obyczaje japonskie
Michal Misiurewicz wrote:
>
> Bpjea i Beata to dwie zupelnie rozne osoby!
> A Henia nie pryskaj :-)
>
> Pozdrowienia,
> Michal
Dzięki Michał. Bo już naprawdę zaczynałam wierzyć, że mam początki
sklerozy. Co w moim wieku byłoby cokolwiek dziwne.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-07-18 19:38:57
Temat: Re: obyczaje japonskieUżytkownik "Beata Mateuszczyk" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:40FAD07D.9080207@gazeta.pl...
> Miłka wrote:
> > Użytkownik "Beata Mateuszczyk" <b...@p...onet.pl> napisał w
> > wiadomości news:40FABB03.1040704@poczta.onet.pl...
> Podaj mi chociaż tytuł wątku, w którym to pisałam. Bo zdaję się mam
> sklerozę.
> Nic o żadnych sprzymieżeńcach nie pisałam.
> Raczej nie wypowiadam się o ochronie roślin, bo się na tym nie znam.
> Jedynie w wątku o mrówkach się udzielałam. A i tak cytowałam tylko
> artykuł z Działkowca.
>
> Pozdrawiam
> Bea
Kalina i mszyce, znana sprawa ;)
W tym przypadku przewage zdaja sie miec owady. Nie wszystkie rosliny staja
sie wystarczajaco trujace dla istot je atakujacych. Twoja kalina ma
sprzymierzencow - owady drapiezne. Trzeba zapewnic im miejsce bytowania w
ogrodzie, a szkodnikow bedzie mniej.
Pozdrawiam,
Bpjea
Bardzo proszę ....
Również Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |