Strona główna Grupy pl.sci.psychologia oczy

Grupy

Szukaj w grupach

 

oczy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-02-17 20:40:40

Temat: oczy
Od: "mania" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

ja wiem, że to nie okulistyka, ale tak synektycznie sie wychylam właśnie :)
byłam dziś u okulistki (niech i feminizmu trochę wplotę ;) no i okularów
nie moze mi zapisać, bo po co nie ma; za to jak się nie wezmę za siebie to
szkoda gadać jak bedę śpiewała; dzieje mi sie zabawna rzecz: jedno oko
sobie patrzy po swojemu, a drugie po swojemu; oba wyraźnie (prawie)
ale nie chcą iść na kompromis i patrzeć tak by stworzyć spójny, jeden
obraz na dłużej; na chwilkę owszem, ale to tylko chwila; mam to
prawdopodobnie od dziecka; teraz jednak efekt się wzmocnił i zaczął
być odczuwalny jako męczący;
a co sobie kombinuję? jak takie uwarunkowanie wpływa/ło na moja psychikę
jaki wpływ to miało/ma na mój mózg a na ile mój mózg jest tego przyczyną;
jaki może mieć zwiazek z moją "dysleksją" itd
no i jak sie rozpędzę to zacznę parapsychologizować;
ale to ciekwe - no nie?

Mań
~~
http://atticus.pl/mania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-02-17 21:03:48

Temat: Re: oczy
Od: "EvaTM" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mania" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c0tu89$4u7$1@inews.gazeta.pl...
> ja wiem, że to nie okulistyka, ale tak synektycznie sie wychylam właśnie
:)
> byłam dziś u okulistki (niech i feminizmu trochę wplotę ;) no i okularów
> nie moze mi zapisać, bo po co nie ma; za to jak się nie wezmę za siebie to
> szkoda gadać jak bedę śpiewała; dzieje mi sie zabawna rzecz: jedno oko
> sobie patrzy po swojemu, a drugie po swojemu; oba wyraźnie (prawie)
> ale nie chcą iść na kompromis i patrzeć tak by stworzyć spójny, jeden
> obraz na dłużej; na chwilkę owszem, ale to tylko chwila; mam to
> prawdopodobnie od dziecka; teraz jednak efekt się wzmocnił i zaczął
> być odczuwalny jako męczący;
> a co sobie kombinuję? jak takie uwarunkowanie wpływa/ło na moja psychikę
> jaki wpływ to miało/ma na mój mózg a na ile mój mózg jest tego przyczyną;
> jaki może mieć zwiazek z moją "dysleksją" itd
> no i jak sie rozpędzę to zacznę parapsychologizować;
> ale to ciekwe - no nie?

Moje też tak patrzą ;)
I o ile wiem nie tylko ;))).... alle to nic.
To jest astygmatyzm.
Okulary pomagają na synchronizację ;)))
Widzi się lepiej i czyściej ;p

E.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-17 21:14:15

Temat: Re: oczy
Od: "mania" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"EvaTM" news:c0tvhg$eee$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "mania" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:c0tu89$4u7$1@inews.gazeta.pl...
> > ja wiem, że to nie okulistyka, ale tak synektycznie sie wychylam właśnie
> :)
> > byłam dziś u okulistki (niech i feminizmu trochę wplotę ;) no i okularów
> > nie moze mi zapisać, bo po co nie ma; za to jak się nie wezmę za siebie
to
> > szkoda gadać jak bedę śpiewała; dzieje mi sie zabawna rzecz: jedno oko
> > sobie patrzy po swojemu, a drugie po swojemu; oba wyraźnie (prawie)
> > ale nie chcą iść na kompromis i patrzeć tak by stworzyć spójny, jeden
> > obraz na dłużej; na chwilkę owszem, ale to tylko chwila; mam to
> > prawdopodobnie od dziecka; teraz jednak efekt się wzmocnił i zaczął
> > być odczuwalny jako męczący;
> > a co sobie kombinuję? jak takie uwarunkowanie wpływa/ło na moja psychikę
> > jaki wpływ to miało/ma na mój mózg a na ile mój mózg jest tego
przyczyną;
> > jaki może mieć zwiazek z moją "dysleksją" itd
> > no i jak sie rozpędzę to zacznę parapsychologizować;
> > ale to ciekwe - no nie?
>
> Moje też tak patrzą ;)
> I o ile wiem nie tylko ;))).... alle to nic.
> To jest astygmatyzm.
> Okulary pomagają na synchronizację ;)))
> Widzi się lepiej i czyściej ;p

o ile dobrze zrozumiałam Panią dr to to nie jest astygmatyzm
(chociaż tego tez troche mam, ale nie na tyle żeby się tym martwić)
użyła strrrrrasznie okulistycznej nazwy i powiedziła: Ć W I C Z Y Ć!
powiedziła że okularów broń bóg - bo mięśnie w ogóle przestaną
pracować itd - no głupia jestem na potęgę z tą okulistyką :I

Mań
~~
http://atticus.pl/mania

PS: czyżbyś mi chciała "wyprostować" patrzenie? ;))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-17 21:27:50

Temat: Re: oczy
Od: Paweł Niezbecki <s...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

mema<m...@g...pl>
news:c0u0n5$ga8$1@inews.gazeta.pl:

>> To jest astygmatyzm.
>
> myslę, że to nie o astygmatyzm chodzi.
> wygląda (;)) mi to raczej na cos w rodzaju zeza, a moze raczej
> niewykształconego widzenia obuocznego, czyli "stereo".
<snip>

ano
mam lekkiego zeza i jedno oko silniejsze - i brak widzenia stereo (doniczki
w okienko u okulisty za chiny nie udawało mi się wstawić, już w kosza za
trzy punkty było mi łatwiej rzucić :)

(a astygmatyzm i inne osobliwości oka swoją drogą też posiadam :)

p.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-17 21:28:14

Temat: Re: oczy
Od: "EvaTM" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mania" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c0u07p$dv3$1@inews.gazeta.pl...
> "EvaTM"

> > Widzi się lepiej i czyściej ;p

> o ile dobrze zrozumiałam Panią dr to to nie jest astygmatyzm
> (chociaż tego tez troche mam, ale nie na tyle żeby się tym martwić)
> użyła strrrrrasznie okulistycznej nazwy i powiedziła: Ć W I C Z Y Ć!
> powiedziła że okularów broń bóg - bo mięśnie w ogóle przestaną
> pracować itd - no głupia jestem na potęgę z tą okulistyką :I

a coś napisała? ;)
Co to za nazwa?
E.

> PS: czyżbyś mi chciała "wyprostować" patrzenie? ;))

Naprostować to nie zawsze warto ;)
ale pomóc czasem? Kto wie? ;)

E.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-17 21:32:24

Temat: Re: oczy
Od: "mema" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


> To jest astygmatyzm.

myslę, że to nie o astygmatyzm chodzi.
wygląda (;)) mi to raczej na cos w rodzaju zeza, a moze raczej
niewykształconego widzenia obuocznego, czyli "stereo".
Maniu, jesli w dzieciństwie miałas nieleczonego zeza, Twój mózg nauczył sie
niewłasciwego "łączenia" obrazu z obu oczy w jedną całość. bo widzenie
obuoczne, dające obraz trójwymiarowy, to zasługa doskonalszego niz u
znizszych zwierzat mózgu, który potrafi "złożyc" obraz z lewego oka z
obrazem z prawego (najprostszy sposób sprawdzenia, jak to działa: przyłóz
palec blisko nosa i spojrzyj na niego najpierw jednym a potem drugim okiem:
prawda, ze widzisz trochę inaczej? w innym miejscy, inaczej oswietlony..itp;
a teraz spojrzyj obuocznie...i co?)
kora wzrokowa, czyli miejsce w mózgu, gdzie "składany" jest taki obraz ma
miejsce o największej czułości (plamka żólta)- to tam powinny trafiac
informacje z centrum siatkówki (czyli "błony światloczułej oka") czyli
centrum pola widzenia, a w oku z zezem jest tak, ze do najczulszego miejsca
trafiaja obraz zebrany z mniej czułych miejsc. w oku zdrowym to, co w
centrum pola widzenia trafia na na najczulsze miejsce. ale kiedy mózg
próbuje złozyc obrazy z obu plamek żóltych- nie udaje mu sie to, bo obrazy
te pokazują inne częsci- są "fotografiami" innego fragmantu pola widzenia,
zbyt róznymi, by mózg mógł "wyretuszować" róznice.

mam nadzieje, że wyraziłam się w miarę jasno i zrozumiale- nie wiem, jaką
masz , Maniu, wiedze o budowie i funkcjonowaniu mózgu i narządów zmysłow.
być moze popełniłam jakiś błąd lub "machnełam" nieścisłosc- jeśli tak:
zapewne znajdzie się ktos, kto to skoryguje.
bez szkieł ;)

pozdrawiam
--
mema>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-17 21:34:37

Temat: Re: oczy
Od: "EvaTM" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mema" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c0u0n5$ga8$1@inews.gazeta.pl...
/.../
> mam nadzieje, że wyraziłam się w miarę jasno i zrozumiale- nie wiem, jaką
> masz , Maniu, wiedze o budowie i funkcjonowaniu mózgu i narządów zmysłow.
> być moze popełniłam jakiś błąd lub "machnełam" nieścisłosc- jeśli tak:
> zapewne znajdzie się ktos, kto to skoryguje.
> bez szkieł ;)

Jeśli to zez ;) to ćwiczenia pomagają, ale czy dorosłym paniom? ;)

Operacyjnie też można podciągnąć mięśnie,
potem jednak też ćwiczenia.

Ćwicz więc maniu, jeśli masz przepisane.
Taka spiralka będzie się kręcić, pieski na ekranie będziesz nakladać ;) albo
patrzeć za kulką ;).

A laserowo? Tego nie wiem.

E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-17 21:49:20

Temat: Re: oczy
Od: "mema" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


> ano
> mam lekkiego zeza i jedno oko silniejsze - i brak widzenia stereo
(doniczki
> w okienko u okulisty za chiny nie udawało mi się wstawić, już w kosza za
> trzy punkty było mi łatwiej rzucić :)

a ja mam myopię (tzn jestem krótkowidzem) taką, ze na lewym okiem bez szkieł
nie widze nawet tej czwórki na górze tabeli- ja WIEM, ze ona tam jest
;)

>
> (a astygmatyzm i inne osobliwości oka swoją drogą też posiadam :)

astygmatyzm , czyli "swiat dziwnych odległosci" tez posiadam
p.s. z pamiętnika astygmatyczki
Bal przebierańców:
Postanowiłam się przebrać za te panienke z Dziadów, co to "na glowie kwietny
ma wianek...", no ale przeciez nie moze zebym w okularach wystąpiła. poszłam
do okulisty po jednorazowe szkła kontaktowe- dała mi, oczywiscie atkie,
które korygują tylko moją wadę "na sferze", nie korygujac astygmatyzmu.
załozyłam je i... jakie ja mam dłuuuugie nogi.. nawet o tym nie wiedziałam.
taaa.. nie wiedziałam równiez, ze schody znajdują się w tym dziwnym
miejscu... i auć! nabiłam sobie guza. i drzwi wyjsciowych otworzyć nie
mogłam, bo klamka znajdowała sie w nieco innym miejscu niz to, w którym jej
szukałam.
koniec konców, zestresowana, poobijana nie poszłam na impreze.
A takie miałam fajne nogi...
;)

--
mema


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-17 21:51:51

Temat: Re: oczy
Od: "vonBraun" <i...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mań
> jaki może mieć zwiazek z moją "dysleksją" itd
> no i jak sie rozpędzę to zacznę parapsychologizować;
> ale to ciekwe - no nie?
mema
>Maniu, jesli w dzieciństwie miałas nieleczonego zeza, Twój mózg nauczył sie
>niewłasciwego "łączenia" obrazu z obu oczy w jedną całość. bo widzenie
[...]
>ale kiedy mózg
>próbuje złozyc obrazy z obu plamek żóltych- nie udaje mu sie to, bo obrazy
>te pokazują inne częsci- są "fotografiami" innego fragmantu pola widzenia,
>zbyt róznymi, by mózg mógł "wyretuszować" róznice.

Jeśli tego rodzaju zaburzenie miałoby odpowiadać za trudności
w czytaniu mogłyby one polegać za utrudnieniach w precyzyjnych
ruchach sakadycznych oka (czyli w celowaniu okiem we właściwe
wyrazy i te miejsca wyrazu, które są optymalne dla ogarnięcia jego "wyglądu"
podczas czytania)

Jednak dysleksja może być niezwiązana mechanizmem z zaburzeniami
okoruchowymi - na przykład być wtórna względem kłopotów w zakresie analizy i
syntezy głoskowej

pozdrawiam
vonBraun



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-17 22:01:14

Temat: Re: oczy
Od: "mema" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


> A laserowo? Tego nie wiem.

hm.. obawiam się, ze na to troche za pózno. to nie tylko kwestia
"poprawienia" działania mięsni, ale tego, co się już stało, czyli
wykształcenia sie procesu "składania" obrazu- więc raczej te ciwiczenia z
pieskami i kulką..
uprzedzam, ze moge się mylić: tak sobie kombinuję w oparciu o moją wiedze
okulistyczną ze studiów, bo w sumie, to ja zajmuje się tym, co już za gałką
oczną, choć niektórzy twierdzą, że tym, co na ramieniu, bo duszę mamy zwykle
na ramieniu
;)
--
mema


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: A jezeli Bog istnieje?
Re: Znówjakiś syfek z Planetarium
Re: A jezeli Bog istnieje?
Re: Przekaz podprogowy
Re: Przekaz podprogowy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »