Data: 2003-05-20 06:35:58
Temat: Re: oddać krew..
Od: "Marcin\(-ek\)" <g...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "agata" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:babknn$iui$1@nemesis.news.tpi.pl...
> mam krew 0Rh - czyli w sumie dość "cenną" :))))) tylko się
zastanawiam...ile
> trzeba mieć lat żeby oddać krew( w sumie za 3 dni mam 18) ? i jakie
badania
> robią...
> strasznie boję się igieł...tego chyba nie uniknę:) ale jak to wygląda?
> najpierw badania (1pobranie krwi) a potem wyssanie(2kłucie) ?
> i jakie badania robi się krwi? chyba na HBV i HIV tak?
>
>
Trzeba być pełnoletnim, mieć jakąś tam minimalną wagę (chyba coś koło 55
kg). No i przejść badania w stacji krwiodawstwa. Nie wiem skąd jesteś, ale
np. w Wawie Stołeczna Stacja Krwiodawstwa mieści się na ul. Nobla/Saska.
Więcej informacji pod adresem www.rckik-warszawa.com.pl . Wgląda to tak, że
zakładasz buciki ochronne i meldujesz się w rejestracji. Tam po zapisaniu
dostajesz ankietę do wypełnienia z pytaniami dot. twojego zdrowia, chorób,
które przeszłaś, leków które zarzywasz, ciąży, partera itp. itd. Oddajesz
próbkę krwi w laboratorium i czekasz na wezwanie do lekarza. Lekarz wykonuje
ogólne badanie, osłuchuje, mierzy ciśnienie, pyta o samopoczucie, wagę. I on
decyduje na podstawie wywiadu i wyników badań (także tej wcześniej oddanej
próbki), czy możesz oddawać krew w ogóle i czy możesz to zrobić konkretnie
dziś i decydujecie też w jakiej ilości (270 czy 450 ml). Potem masz kawkę
lub herbatkę i cos słodkiego. Następnie zakładasz fartuszek i wędrujesz na
właściwe oddanie. Siadasz sobie w takiej półleżącej pozycji na foteliku,
umieszczasz rękę w okienku a z drugiej strony pani już się wszystkim zajmie
i powie Ci co robić. Lezysz sobie tylko z igłą w żyłce i zaciskasz dłoń.
Jesli wszystko jest o.k. to dostajesz obiadek i 0,5 kg czekolady. I do domku
:-)
Robi się pełne badanie krwi, a o wyniki możesz zawsze poprosić. A do tego
wszystkie weneryczne (nie znam się, ale na pieczątce jest mnóstwo tajemnych
skrótów). No i są niestety dwa kłucia. Igieł się nie uniknie i to dużych i
grubych na tyle aby krew sama przez nie płynęła, bo strzykawek się w stacji
nie używa.
Jeśli masz jeszcze jakies pytania to chętnie się podzielę.
Pozdrowionka
Marcin(-ek)
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|